Sprawy światopoglądowe w umowie koalicyjnej? Rzecznik PSL dla „Wprost”: Niech sobie wpiszą

Dodano:
Rzecznik PSL Miłosz Motyka w Sejmie Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
– Nie będzie żadnej koalicji z PiS-em. Jeśli PiS przez lata uważał nas za swojego największego wroga, to co się nagle stało, że uważają nas za swojego największego sojusznika? Zbliżyliśmy się programowo? Czy po prostu chcą utrzymać się przy korycie dzięki komuś innemu? – pyta w programie „Mówiąc Wprost” Miłosz Motyka, rzecznik PSL-u.

Oglądanie programu i czytanie całości treści w dniu premiery nowego odcinka dostępne jest jedynie dla stałych Czytelników „WPROST PREMIUM”.

Zapraszamy do oglądania w ramach promocji:

Po wyborach parlamentarnych stało się jasne, że Prawo i Sprawiedliwość nie utrzyma władzy w takiej formie, jak obecnie. Partia Jarosława Kaczyńskiego zgromadziła 194 mandaty, więc do utworzenia większości potrzebowałaby ich jeszcze co najmniej 37. Politycy PiS w mediach przekonują, że będą rozmawiać o możliwej koalicji. Najczęściej wymieniane jest w tym kontekście Polskie Stronnictwo Ludowe, które w ramach , wspólnie z Centrum dla Polski i kandydatami popieranymi przez PSL, wywalczyło 32 mandaty. Rzecznik partii jednoznacznie odpowiada w programie „Mówiąc Wprost” na takie dywagacje.

– Zastanawiam się, czy politycy PiS-u znają jakieś granice bezczelności i powagi. Chyba nie. Może w PiS-ie nie ma granic bezczelności, śmiechu i pogardy wobec wyborców, ale my jednak mamy własne poglądy, wartości i nie damy się kupić ani zastraszyć. Jeśli PiS przez lata uważał nas za swojego największego wroga, to co się nagle stało, że uważają nas za swojego największego sojusznika? – pyta Miłosz Motyka, rzecznik PSL, po czym daje do zrozumienia, jaki jest cel polityków partii rządzącej.

– Zbliżyliśmy się programowo? Czy po prostu chcą utrzymać się przy korycie dzięki komuś innemu? Czy boją się, że hordy bezrobotnych PiS-owców będą chodziły po ulicach? Czy oni powiedzieli w tej propozycji, że chcieli rozmawiać na temat pomocy przedsiębiorcom? Albo udrożnienia korytarza eksportowego? Czy mówili w ogóle w tej kampanii o programie? Albo w stosunku do nas czy Polski 2050? Czy znowu o stanowiskach? Im bardzo dobrze zrobi odsunięcie od władzy. Polsce dobrze zrobi zmiana władzy. Widać, że PiS się zdegenerował. Przestał rozwiązywać problemy, zaczął tworzyć nowe i zajmuje się sam sobą. Nie będzie żadnej koalicji z PiS-em – deklaruje Miłosz Motyka ucinając tym samym wszelkie spekulacje.

Źródło: Wprost
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...