Rzecznik PO o podwyżkach dla nauczycieli i budżetówki. Wskazał datę
Donald Tusk nagrał film, w którym podsumował wyniki wyborów. Lider PO m.in. zwrócił się do Andrzeja Dudy. – Panie prezydencie, ludzie czekają na pierwsze decyzje, które będą konsekwencją tych wyborów. Choćby nauczyciele, na te 30 proc. podwyżki, czy sfera budżetowa. Szybkie decyzje oznaczają także takie poczucie ulgi i satysfakcji dla tych, którzy na tę zmianę czekali – powiedział Tusk.
Jan Grabiec o nagraniu Donalda Tuska, skierowanym w stronę Andrzeja Dudy
O słowa byłego premiera pytany był w Polsat News Jan Grabiec. Rzecznik Platformy Obywatelskiej wyjaśniał, że podwyżki mają być jak najszybciej. Zapewniał, że podwyżki będą od 1 stycznia 2024 r. – 30 proc. to rekompensata dla nauczycieli. Z całą pewnością to wyrównanie się należy. Ten zawód jest jednym z najbardziej spauperyzowanych w ostatnich latach, którego ranga i znaczenie upadało przez osiem lat – zaczął.
Grabiec kontynuował, że dla budżetówki przewidziano 20-proc. podwyżki, ale zaznaczył, że wszystko zależy od stanowisk, bo na wyższe pensje nie mogą liczyć osoby na stanowiskach kierowniczych. Rzecznik PO wspomniał też, że trzeba by się zastanowić nad zmniejszeniem liczby urzędników. – To jest konkret, do którego się zobowiązaliśmy, będziemy to wprowadzać – podsumował Grabiec.
100 konkretów KO na pierwsze 100 dni rządów. Co z edukacją?
W postulatach Koalicji Obywatelskiej na pierwsze 100 dni rządu znalazła się obietnica, że podwyżki dla nauczycieli wyniosą co najmniej 30 proc., nie mniej niż 1500 zł brutto. „Wprowadzimy stały system automatycznej rewaloryzacji. Przywrócimy autonomię i prestiż zawodu nauczyciela – mniej biurokracji, większa niezależność w doborze lektur, rozszerzaniu tematów” – brzmi jedna z obietnic.