Morderstwo w Sławęcinie. Policjanci zatrzymali podejrzanego 20-latka

Rodzinna tragedia na Podkarpaciu rozegrała się w środę. Wtedy w Sławęcinie ujawniono ciało kobiety. Na miejscu był też ranny mężczyzna – jej mąż. Natychmiast rozpoczęto poszukiwania syna małżeństwa – 20-latka, który według śledczych miał związek ze sprawą.

Z informacji Faktu wynika, że kobieta „miała liczne rany zadane prawdopodobnie nożem”. Jej ranny mąż został zabrany do szpitala w Jaśle. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Podkarpacie. Odnaleziono poszukiwanego Jakuba W.

Wkrótce policja opublikowała wizerunek Jakuba W. i rozpoczęła obławę. Mężczyznę udało się odnaleźć po kilku godzinach, o czym funkcjonariusze z Podkarpacia poinformowali w komunikacie. „Około godziny 22, na terenie gminy Jasło, policjanci zatrzymali 20-latka podejrzanego o zabójstwo. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Dalsze czynności prowadzone będą pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Jaśle” – przekazano.

Fakt ustalił, że mężczyzny poszukiwało kilkudziesięciu uzbrojonych funkcjonariuszy, a w okolicy pojawiło się wiele policyjnych radiowozów. Policja nie udziale więcej informacji w tej sprawie.

Rodzinna sprzeczka na Podkarpaciu? Nie żyje kobieta

Wcześniej lokalny serwis nowiny24.pl podawał, że sprawca miał zadać kilka ciosów nożem, a potem uciec. Według nieoficjalnych informacji doszło do rodzinnej sprzeczki syna z rodzicami. Dziennikarze portalu porozmawiali z mieszkańcami podjasielskiej wsi. Z ich relacji wynika, że „z 20-latkiem działo się ostatnio coś niedobrego i były z nim problemy”. Już wcześniej – jak piszą nowiny24.pl – w domy rodziny W. miała interweniować policja.

– Niedawno spotkałem Jakuba. Minął mnie blady, dziwny. Nic się nie odezwał – opowiada portalowi mężczyzna mieszkający w okolicy.