Izrael uderzył w obóz uchodźców. Dzieci i kobiety wśród ofiar
Izraelskie wojsko podało, że uderzyło w cel Hamasu w obozie dla uchodźców w Strefie Gazy. Według ministerstwa zdrowia palestyńskiej enklawy atak zabił lub ranił dziesiątki osób.
Rzecznik izraelskiego wojska powiedział, że poniedziałkowy atak był wymierzony w poligon Hamasu w obozie Al-Shati w Strefie Gazy, który przylega do wybrzeża Morza Śródziemnego. Więcej szczegółów nie podał.
Ofiary ataku na Strefę Gazy. Liczba ofiar przekroczyła 5 tysięcy
W oświadczeniu na Facebooku rzecznik ministerstwa zdrowia w Gazie Ashraf Al-Qudra powiedział, że wśród ofiar izraelskiego ataku są dzieci i kobiety. On także nie informował o szczegółach. Palestyńskie media podały, że w obozie zginęło pięć osób, ale agencja Reutera nie potwierdziła tych doniesień.
Wiadomo natomiast, że liczba ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy przekroczyła 5000 w ciągu dwóch tygodni izraelskich nalotów, które nastąpiły po ataku Hamasu. Takie dane podał tamtejszy resort zdrowia. W wyniku ataku Hamasu 7 października tylko jednego dnia zginęło 1400 osób.
Setki zakładników wziętych przez Hamas
W poniedziałek Hamas uwolnił dwie izraelskie kobiety, które były jednymi z ponad dwustu zakładników wziętych podczas ataku grupy na południowy Izrael. To dopiero trzecia i czwarta osoba które od tego czasu zostały uwolnione przez islamskich bojowników.
7 października bojownicy organizacji terrorystycznej Hamas zaatakowali Izrael. Kraj nie pozostał dłużny i zaczął ostrzeliwać terytoria w Strefie Gazy opanowane przez terrorystów. Od tego momentu zginęły tysiące osób, a wiele zostało rannych. Obecnie izraelskie czołgi i oddziały są rozlokowane na granicy między Izraelem a rządzoną przez Hamas enklawą w oczekiwaniu na rozkazy dotyczące spodziewanej inwazji lądowej – operacji, która będzie skomplikowana z powodu obaw o zakładników.
Izraelskie wojsko poinformowało, że w ciągu nocy uderzyło w ponad 400 celów bojowników w Strefie Gazy i zabiło dziesiątki bojowników Hamasu, w tym trzech zastępców dowódców batalionów.