Powiernictwo Pruskie grozi sądem rządowi Niemiec
"Jeżeli rząd federalny nadal nie będzie wywiązywać się z obowiązku obrony praw wypędzonych, to takie postępowanie jest sprzeczne z konstytucją" - powiedział Pawelka w wywiadzie udzielonym agencji dpa w środę w Leverkusen. Jeżeli rząd w Berlinie nie zmieni stanowiska w sprawie roszczeń, zostaną skierowane przeciwko niemu pozwy o odszkodowanie - dodał.
Pawelka podkreślił, że niemiecki rząd popierał początkowo roszczenia wypędzonych, lecz następnie dokonał "zwrotu". "Naraz, z dnia na dzień, przestawili swoją argumentację. Stało się to wtedy, gdy (ówczesny kanclerz Niemiec Gerhard) Schroeder w 2004 roku był w Warszawie" - wyjaśnił Pawelka.
Szansę na zmianę stanowiska niemieckiego rządu pod wpływem prawnych nacisków w Niemczech Pawelka ocenia jako "mało realistyczną". Jego zdaniem wszystko zmierza w kierunku rychłego sporu prawnego, "do którego jesteśmy przygotowani i który z pewnością przeprowadzimy".
Zapowiedział, że celem tych działań są finansowe odszkodowania. "Rząd federalny nie może zapewnić restytucji, nie ma takich możliwości. Jednak wskutek zaniechania działań staje się zobowiązany do wypłacenia odszkodowania" - powiedział Pawelka.
Spółka akcyjna Powiernictwo Pruskie powstała w 2001 roku. Akcje spółki wykupiło dotychczas ponad 1000 osób i organizacji. Celem Powiernictwa jest zwrot majątków utraconych przez Niemców w wyniku drugiej wojny światowej lub uzyskanie odszkodowania za to mienie. W ubiegłym roku Powiernictwo złożyło w imieniu 23 obywateli RFN pozwy o zwrot majątku w Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu.
Poprzedni kanclerz Gerhard Schroeder zapewnił podczas wizyty w Warszawie 1 sierpnia 2004 roku, że niemiecki rząd nie popiera roszczeń wysiedlonych i będzie takie stanowisko prezentował przed międzynarodowymi sądami. To stanowisko potwierdziła obecna kanclerz Angela Merkel po objęciu władzy jesienią 2005 roku. Polski rząd uważa te zapewnienia za niewystarczające i domaga się wydania przez oba rządy oświadczenia, że roszczenia odszkodowawcze nie mają żadnych podstaw prawnych.
Pawelka jest przewodniczącym Ziomkostwa Ślązaków. Z tego tytułu zasiada we władzach Związku Wypędzonych (BdV). Szefowa BdV Erika Steinbach nie popiera odszkodowawczych działań Pawelki.
pap, ss