Akcja polskich detektywów w Azji. Przeprowadzą poszukiwania porwanej Ukrainki
Pracownicy Agencji Detektywistycznej Dawid Burzacki potwierdzili, że mieszkająca w Tajlandii 21-letnia Bogdana z Ukrainy została porwana. Prywatny zespół śledczych zapowiedział akcję poszukiwawczą w Azji. Działania detektywów to odpowiedź na prośby brata uprowadzonej kobiety.
Tajlandia. Uprowadzenie 21-letniej Ukrainki
Jak ustaliła PAP, porwana kobieta przeprowadziła się do Tajlandii ze względu na pracę. Po kilku miesiącach znalazła jednak nową ofertę, która okazała się pułapką. Bogdana została uprowadzona, a porywacze prawdopodobnie wywieźli ją do innego kraju.
21-latka wykorzystała chwilę nieuwagi jej oprawców i skontaktowała się ze swoim bratem, który od kilku lat mieszka w Polsce. Za pomocą aplikacji Telegram przekazała mu, że dwukrotnie podjęła próbę ucieczki, za co została ukarana „brutalnym pobiciem, odebraniem dokumentów i zakuciem w kajdanki”. Kobieta poinformowała również, że wraz z nią porwano inne osoby.
Taras powiadomił o zdarzeniu polskie służby, które – ze względu na to, że Bogdana nie mieszkała w Polsce – nie mogły podjąć żadnych działań. Mężczyznę skierowano do ukraińskich służb konsularnych, a sam postanowił skontaktować się z detektywami.
Polscy detektywi polecą do Azji
Zadania podjęli się pracownicy Agencji Detektywistycznej Dawid Burzacki, którzy – z uwagi na okoliczności – zrzekli się wynagrodzenia. Zespół analizuje przesłane przez kobietę materiały tekstowe i wizualne, i przygotowuje się do poszukiwań w Azji.
Detektywi potwierdzili, że 21-latka „jest przetrzymywana wbrew swojej woli, a oprawcy stosują wobec niej przemoc fizyczną i psychiczną”. Szef agencji przekazał w rozmowie z PAP, że udało im się ustalić miejsce pobytu porwanej kobiety, jednak ze względu na jej bezpieczeństwo nie dzielą się szczegółowymi informacjami.