Siergiej Ławrow nie przebierał w słowach. „Rozpościera swoje macki”
Szef rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych podczas wydarzenia „International RUSSIA EXPO” wygłosił przemówienie. Wykorzystał tę okazję, aby zaatakować NATO. Siergiej Ławrow stwierdził, że Sojusz Północnoatlantycki dąży do „rozpościerania swoich macek” na świecie, aby mieć jak największą sferę wpływu.
Siergiej Ławrow uderza w NATO. „Relikt przeszłości”
– Myślę, że to się załamanie, ponieważ nikt nie może narzucać swojej hegemonii w tak rażacy i uporczywy sposób – powiedział rosyjski polityk, cytowany przez TASS. Siergiej Ławrow dodał, że „czasy się zmieniły” i określił Sojusz Północnoatlantycki jako „relikt przeszłości”. Co więcej, w jego opinii NATO powinno przestać istnieć z chwilą, gdy upadł Związek Radziecki i rozwiązano Układ Warszawski.
Do tego fragmentu wystąpienia Siergieja Ławrowa odniósł się doradca ukraińskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. „To nie pierwszy raz, kiedy najważniejsi rosyjscy urzędnicy sugerują potrzebę przeglądu obecnej infrastruktury geopolitycznej na świecie. Używają różnych przykładów i różnych terminów, ale idea ta jest wciąż wyrażana” – napisał Anton Heraszczenko na portalu X (dawnym Twitterze).
Ławrow o wojnie w Ukrainie. Przytoczył słowa Putina
Kilka tygodni temu Siergiej Ławrow wypowiedział się na temat wojny w Ukrainie, którą rosyjska propaganda określa mianem „specjalnej operacji wojskowej”. – Putin (...) powiedział bardzo wyraźnie: tak, jesteśmy gotowi do negocjacji, ale nie będziemy rozważać żadnych propozycji zawieszenia broni – stwierdził szef rosyjskiego MSZ.
Strona ukraińska już dawno zapowiadała, że rozmowy z Rosją mogą się rozpocząć jedynie wtedy, gdy Kreml wycofa swoje wojska z terytorium Ukrainy. Co więcej, wyraźnie podkreślono, że komunikacja nie będzie dotyczyła kompromisów terytorialnych, a takich kwestii jak m.in. wysokość reparacji wojennych, które będzie musiała wypłacić Rosja.