Zmiana w ostatniej chwili. W umowie koalicyjnej pojawiła się kwestia aborcji
Umowa koalicyjna stała się faktem. W piątek 10 listopada porozumienie o współpracy podpisali Donald Tusk, Szymon Hołownia, Władysław Kosiniak-Kamysz, Włodzimierz Czarzasty oraz Robert Biedroń.
Umowa koalicyjna – najważniejsze postulaty
Umowa zawiera 24 postulaty programowe dotyczące m.in. odpolitycznienia służb mundurowych, zmian w mediach publicznych, reformy edukacji, a także szeregu zmian gospodarczych zakładających m.in. przywrócenie korzystnych warunków do rozwoju działalności gospodarczej oraz zabezpieczenia interesów polskich rolników. Wśród postulatów znalazły się również te dotyczące ochrony środowiska i przywrócenia porządku prawnego.
Aborcja i prawa osób LGBT w umowie koalicyjnej
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, w umowie koalicyjnej pojawiły się zapisy dotyczące kwestii światopoglądowych. Liderzy partii podkreślili, że orientacja seksualna i płeć nie może być powodem dyskryminacji, dlatego też kodeks karny zostanie znowelizowany w taki sposób, aby mowa nienawiści ze względu na orientację seksualną i płeć była ścigana z urzędu.
Politycy chcą też położyć nacisk na wzmocnienie praw kobiet. „Unieważnimy wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku. Kobiety mają prawo decydowania o sobie. Państwo zapewni szczególne wsparcie dla par planujących rodzicielstwo poprzez finansowanie procedury in vitro oraz pełen dostęp do bezpłatnych badań prenatalnych. Zapewnimy realizację nowoczesnych standardów opieki okołoporodowej. Dostęp do bezpłatnego znieczulenia będzie zasadą, a nie wyjątkiem” – czytamy.
Koalicja a prawa kobiet
Koalicja chce również położyć szczególny nacisk na rozbudowę sieci żłobków oraz zapewnienie dodatkowego wsparcia kobiet w powrocie do pracy po urlopie macierzyńskim. „Będziemy współpracować na rzecz likwidacji luki płacowej, a także eliminacji innych barier, stojących na drodze równego traktowania na rynku pracy. Koalicja będzie dążyła do skutecznej egzekucji alimentów” – zapewniono.