Korwin-Mikke chce założyć nową partię. Przedstawił zarys programowy

Dodano:
Janusz Korwin-Mikke Źródło: PAP / Tomasz Gzell
– Zamierzam ją założyć, ale czy ona zostanie zarejestrowana, to inna sprawa – powiedział Janusz Korwin-Mikke, opisując kulisy zakładania nowej partii. Polityk w rozmowie z portalem gazeta.pl przekazał, ile osób wyraziło zainteresowanie jego inicjatywą.

Po wyborach sąd partyjny usunął Janusza Korwin-Mikkego z Rady Liderów Konfederacji i zawiesił go w prawach członka partii. Polityk dostał też zakaz publicznego wypowiadania się. Następnie Sławomir Mentzen poinformował, że Korwin-Mikke nie będzie już kandydował z listy Konfederacji w kolejnych wyborach.

Janusz Korwin-Mikke chce założyć nową partię

W czwartek 9 listopada Janusz Korwin-Mikke za pośrednictwem mediów społecznościowych pytał, kto byłby chętny wstąpić do jego nowej partii. „Tu nie chodzi o kliknięcie ZA lub PRZECIW. To można zrobić bez żadnej odpowiedzialności. Ja pytam poważnie. Poniżej znajduje się prosta instrukcja – będąca zobowiązaniem do wstąpienia do nowej partii (pod warunkiem, że zostanie ona założona)” – napisał polityk na portalu X (dawnym Twitterze).

Janusz Korwin-Mikke w rozmowie z portalem gazeta.pl przekazał, że zgłosiło się ok. 350 osób. – To ludzie, którzy podpisali zgłoszenie, że zobowiązują się wstąpić do partii i będą płacili składki. Zostały zadane bardzo konkretne pytania – stwierdził.

Korwin-Mikke o zarysie programu nowej partii. „Walka z faszyzmem, socjalizmem i podobnymi”

– Zamierzam ją założyć, ale czy ona zostanie zarejestrowana, to inna sprawa. Przede wszystkim nastawiamy się na Unię Europejską, przeciwko eurosocjalizmowi – wskazał Janusz Korwin-Mikke. Dopytywany o bardziej szczegółowy zarys programowy odparł, że chodzi o „walkę z faszyzmem, socjalizmem i podobnymi”.

– W najbliższych dniach zostanie złożony wniosek do sądu. Realny jest ten tydzień. Może się tak zdarzyć, że sąd nie zdąży zarejestrować i wystartujemy jako komitet wyborczy wyborców – analizował polityk. Janusz Korwin-Mikke przekazał także, że zastanawiał się już nad nazwą swojej nowej partii, ale nie zdecydował się uchylić rąbka tajemnicy.

Źródło: Gazeta.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...