Płonie magazyn z niebezpiecznymi materiałami. Kłęby dymy nad miastem
Informację o pożarze magazynu z niebezpiecznymi substancjami przy ul. Chełmońskiego w Kędzierzynie-Koźlu służby otrzymały około godz. 11:00. Na miejscu pracuje kilkudziesięciu strażaków, a teren został zabezpieczony przez policję. Badane jest również powietrze.
Płoną setki pojemników z niebezpiecznymi odpadami
– Mamy tutaj do czynienia z pożarem składowiska materiałów niebezpiecznych, składowiska materiałów odpadowych – tłumaczy Piotr Dudek, komendant Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu.
W budynku znajdują się setki, według szacunków straży ok. 400 sztuk, 1000-litrowych pojemników DPPL wypełnionych niewiadomego pochodzenia odpadami. – Próbujemy w tej chwili ustalić charakterystykę tych materiałów. Natomiast z całą pewnością możemy powiedzieć, że tych materiałów jest pełna gama, są to materiały niebezpieczne – mówi Dudek.
Wiatr działa na korzyść strażaków
Na korzyść akcji gaśniczej działają warunki atmosferyczne. – Sytuacja na miejscu jest o tyle stabilna, że mamy bardzo korzystny kierunek wiatru – tłumaczy Dudek. Dym, który unosi się znad pożaru nie leci w kierunku zabudowań mieszkalnych, a wzdłuż Odry i nad tereny leśne. Dopiero kilka kilometrów dalej znajdują się najbliższe domy.
Straż apeluje do mieszkańców
Na miejscu pojawił się także specjalny samochód Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Bada on jakość powietrza i udaje się w miejsca, gdzie potencjalnie mogło dojść do skażenia zagrażającego mieszkańcom. Niemniej komendant Dudek zalecza ostrożność.
– Nie szacuję bezpośredniego zagrożenia dla mieszkańców biorąc pod uwagę te warunki, natomiast tutaj jak najbardziej zwracam się z apelem do wszystkich mieszkańców dzielnic Kłodnica i Koźle-Rogi w Kędzierzynie-Koźlu oraz Januszkowic i miejscowości dalszych, aby pozamykali okna, niepotrzebnie nie wychodzili na zewnątrz i nie prowadzili aktywności na zewnątrz – apeluje Dudek. Są to jednak na ten moment jedynie działania prewencyjne.