Zachodnie media komentują wydarzenia w Polsce: Mają teraz dwa rządy

W poniedziałek 27 listopada prezydent Andrzej Duda powołał nowy rząd Mateusza Morawieckiego. Rząd musi teraz w ciągu 14 dniu uzyskać wotum zaufania w Sejmie, jednak jest to bardzo mało prawdopodobne. Sytuację komentują zachodnie media.

„Rząd zombie”, „kabaret”. Tak o rządzie Morawieckiego piszą zachodnie media

Zachodnie media podkreślają, że w nowym Sejmie praktycznie nie ma szans na uzyskanie przez rząd Morawieckiego wotum zaufania. Wiele z nich cytuje wypowiedź samego polskiego premiera, który w piątkowym wywiadzie dla Salonu24 przyznał, że szanse na powodzenie swojej misji ocenia jedynie na 10 proc. Zagraniczne media zauważają też, że rząd najprawdopodobniej nie przetrwa dłużej niż dwa tygodnie i przytaczają o nim krytyczne słowa z Polski mówiące o farsie czy kabarecie.

Portal Politico pisze o „polskim rządzie zombie”, cytując między innymi byłego premiera Leszka Millera, który zestawił czas trwania nowego rządu z cyklem życia muchy domowej. Euronews w swoim tytule pisze o „14-dniowym rządzie” i wskazuje, że dla PiS-u „sprawa jest przegrana”. Pisze też o krytyce ze strony opozycji, podkreślając, że „krytycy potępili decyzję o powołaniu rządu bez widocznych szans na zdobycie poparcia parlamentu jako beznadziejny akt teatru politycznego”.

Agencja Reutera w swojej depeszy na temat powołania nowego rządu Morawieckiego już w tytule informuje czytelników, że opozycja potępia sytuację i nazywa ją „farsą”. Z kolei amerykańska agencja Associated Press wskazuje w swojej depeszy, że utworzenie rządu, „który ma przetrwać nie dłużej niż 14 dni, co jest taktycznym manewrem pozwalającym konserwatywnej partii Prawo i Sprawiedliwość na dłuższe utrzymanie się przy władzy – i dokonanie kolejnych nominacji na stanowiska państwowe”.

„Zaopatrzcie się w popcorn. Polska ma teraz dwa rządy”

Również niemiecka prasa pisze krytycznie o rządzie Morawieckiego. „Zaopatrzcie się w popcorn. Polska ma teraz dwa rządy” – już w sobotę pisał „Berliner Zeitung”. Portal tłumaczył czytelnikom, że „ustępujący rząd PiS próbuje bronić interesów swoich kolegów. Wypłaca odprawy i pensje odchodzącym pracownikom i chce korzystać z władzy tak długo, jak to tylko możliwe”. Z kolei „Augsburger Allgemeine” pisze o „kabaretowym gabinecie”, a „Der Spiegel” o „rządzie bez szans”.

Informacje o powołaniu rządu Morawieckiego pojawiają się również m.in. we francuskojęzycznych czy hiszpańskojęzycznych portalach.