Jarosław Kaczyński stanie przed komisjami śledczymi? Szef MON odpowiedział

Dodano:
Politycy PiS w Sejmie, od lewej Ryszard Terlecki, Jarosław Kaczyński i Mariusz Błaszczak Źródło: PAP / Marcin Obara
Prezes PiS Jarosław Kaczyński nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy stanie przed komisjami śledczymi, które ma powołać Sejm. Do pytania odniósł się za to szef MON, Mariusz Błaszczak.

We wtorek w Sejmie dziennikarze spotkali prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i szefa MON Mariusza Błaszczaka. Patryk Michalski z Wirtualnej Polski zadał byłemu wicepremierowi pytanie, czy stawi się przed komisjami śledczymi, które ma powołać Sejm.

„Donald Tusk powiedział, że bycie »świadkiem« to jest w tym przypadku (prezesa PiS – red.) dość łagodne określenie”. Jarosław Kaczyński milczał.

– Czyli już wydał wyrok, to dla niego typowe – komentował słowa lidera PO Mariusz Błaszczak.

– Proszę państwa, to nie jest moment do udzielania wywiadów… Wybaczcie, ale to naprawdę nie są dobre obyczaje… – mówił Jarosław Kaczyński.– A czy możemy się zatrzymać? – pytali dziennikarze. – Możemy porozmawiać spokojnie, panie prezesie. Może byśmy się zatrzymali? – mówili inni.

Trzy komisje śledcze. Czego mają dotyczyć?

W ubiegłym tygodniu Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zdradził, że chciałby, aby podczas drugiej części wtorkowych obrad miało miejsce pierwsze czytanie projektów uchwał trzech komisji: ws. wyborów kopertowych (w 2020 roku), ws. sytuacji związanej z podejrzeniem handlu polskimi wizami, a także komisji, która ma odpowiedzieć na pytanie „kto” i „dlaczego” kupił Pegasusa – oprogramowanie do elektronicznej inwigilacji użytkowników, które zostało użyte m.in. do śledzenia działalności politycznej posła KO Krzysztofa Brejzy.

– Komisja zostanie powołana, by wyjaśnić sprawę inwigilacji opozycji i obywateli – mówił Donald Tusk. Pierwsze czytania poselskich projektów uchwał w sprawie powołania Komisji Śledczych są zaplanowane na wtorek, 28 listopada.

Jarosław Kaczyński kilka dni temu został zapytany przez reportera WP o towarzyszącą mu w Sejmie ochronę, ale wtedy także nie odpowiedział.

Źródło: WPROST.pl, Wirtualna Polska
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...