Tusk zażartował z sesji paparazzi. „Wdzięczność wnuczki warta każdej ceny”

Dodano:
Donald Tusk na spotkaniu z mieszkańcami Jagodna Źródło: YouTube / Donald Tusk – kanał oficjalny
Lider PO Donald Tusk został uchwycony na zdjęciu fotoreportera, gdy omal nie przewrócił się na oblodzonym chodniku.

Pudelek pokazał kilka zdjęć lidera PO Donalda Tuska w nieoficjalnej sytuacji. Były premier został sfotografowany, gdy szedł do znajdującego się na parkingu auta. „Fotografowi udało się uchwycić moment, w którym polityk, poruszając się po oblodzonej nawierzchni, niemal »wywinął orła«” – czytamy. Autor zauważył, że „pluszowa zabawka w jego dłoni może sugerować, że 66-latek pędził na spotkanie z wnuczętami”.

Tusk na zdjęciach paparazzi. „Akcja ratowania Minnie”

„Uchwycono moment, w którym Tusk niemal przewrócił się na oblodzonej ulicy. Na szczęście polityk zdołał utrzymać równowagę i znajdował się tuż obok swojego auta” – napisał Pudelek.

Tusk skomentował sesję na swoim profilu na Instagramie. „Paparazzi przyłapali mnie w trakcie akcji ratowania myszki Minnie. Możecie się śmiać, ale wdzięczność wnuczki warta jest każdej ceny” – napisał.

Donald Tusk od czasu do czasu lubi dzielić się zdjęciami z bliskimi na swoim profilu na Instagramie. Lider PO ma pięcioro wnucząt. Syn byłego premiera, Michał, ma troje dzieci, a córka Kasia ma dwie córeczki – Lilianę i Marię. Imię najmłodszej dziewczynki premier zdradził podczas Marszu Miliona Serc.

– Ja też jestem dzisiaj z wami i będę każdego dnia, noc i dzień, do dnia wyborów. Wszędzie tam, gdzie będziemy bili się o wolną Polskę, o lepszą przyszłość dla Polaków. Będę cały czas pamiętał, że robię to dla waszych Aguś, dla waszych Michałków, dla mojej Lilki, Marysi, Mateuszka, Mikołaja, dla waszych dzieci, dla waszych wnuków, dla was wszystkich. Po to jest ta walka. Po to dzisiaj maszerowaliśmy – powiedział wtedy Donald Tusk. Do momentu przemówienia imię nie było publicznie znane.

Źródło: WPROST.pl, Pudelek
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...