„Wiadomości” TVP w nowym politycznym świecie. Co zobaczyliśmy?
Sejm zdecydował: na czele rządu stanąć ma Donald Tusk. Jego zaprzysiężenie nastąpi w środę. Do tego czasu premierem oficjalnie pozostaje Mateusz Morawiecki, jednak ostateczna decyzja zapadła.
„Misja Mateusza Morawieckiego zakończona” – ogłasza pasek wiodący w „Wiadomościach” TVP. Przez ostatnie lata stacja kojarzona była z dotychczasowym obozem władzy. Teraz polityczni komentatorzy żartują, że przechodzi z nim do opozycji. – Podsumowanie dokonań i plan na przyszłość – tak podsumowuje exposé autor otwierającego wydanie materiału Paweł Pawelec.
Rząd PiS realizował program
Słyszymy w nim m.in. urywki wystąpienia Mateusza Morawieckiego przypominające o poparciu, jakie Prawo i Sprawiedliwość uzyskało w ostatnich wyborach. – 7 i pół miliona Polaków – podkreśla słowami premiera autor materiału. Dodaje, że szef rządu „przypomniał, że Prawo i Sprawiedliwość realizując większość obietnic programowych pokazało, że głos Polaków się liczy, a wyniki wyborów zobowiązują”.
– Polityka społeczna, gospodarka, bezpieczeństwo, były filarami ośmiu lat rządów Prawa i Sprawiedliwości – stwierdza Pawelec. Nie brakuje informacji o wielkim rozwoju gospodarczym Polski, a także ekspertów mówiących o realizowaniu przez ustępującego premiera programu. – W ten sposób pozostawia bardzo dobre wspomnienia po swoich rządach – twierdzi jeden z nich.
Pojawiają się również wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego sugerujące, że przyszła władza może rozwiązać kontrakty wojskowe. Na wypowiedź sejmowej większości, fragment wystąpienia Barbary Nowackiej, poświęcono 11 sekund materiału. – Wyborcy przyzwyczaili się, że obietnice są dotrzymywane. Pytanie, czy nauczyła się tego nowa większość? – kończy materiał Pawelec.
Podsumowanie poprzedniego rządu Tuska
Informacje o wyborze nowego premiera pojawiają się w drugim materiale. Zapowiada go pasek: „Sejm wybrał Donalda Tuska na premiera”. Nie dotyczy on jednak bezpośrednio samych wydarzeń z Sejmu, tak jak było w poprzednim przypadku, a obietnicy wyborczych nowego szefa rządu.
– Zaskoczeń nie było. Donald Tusk wybrany na premiera – informuje autorka materiału Monika Borkowska. Po wynikach głosowania od razu pojawia się fragment wystąpienia Donalda Tuska. – Będę dłużnikiem tych wszystkich, którzy zaufali tej nowej, wspaniałej, polskiej nadziei – mówi lider Koalicji Obywatelskiej. Wystąpienie nowego premiera skrócono do 14 sekund.
Autorka materiału kontynuuje. – Wcześniej, w trakcie debaty, Prawo i Sprawiedliwość przypomniało dokonania poprzedniego rządu Tuska, zanim jeszcze wyjechał do Brukseli – stwierdza Borkowska. W tle pojawia się wchodzący na mównicę dotychczasowy szef MON Mariusz Błaszczak. – Podwyższył wiek emerytalny, podniósł podatek VAT, zlikwidował jednostki wojskowe i posterunki policji – wylicza polityk.
Rozliczanie rządu, który jeszcze nie powstał
Na pierwszy plan wysuwają się obietnice wyborcze przyszłej władzy. – Jak bumerang wróciło pytanie, co z kolejnymi obietnicami wyborczymi? – pyta Borkowska. Jako odpowiedź na pytanie pojawia się wypowiedź Borysa Budki. – Mam wielki apel, żebyście wreszcie pokazali na swojej antenie prawdę – mówi do reporterki TVP polityk. – Do takiej roli Platforma sprowadza media – ocenia autorka materiału.
– Prawo i Sprawiedliwość po exposé Donalda Tuska oczekuje konkretów – zapewnia Borkowska. – Dokładnie 100 konkretów – wtóruje nagranie Waldemara Budy. Przewijają się także nagrania z sejmowego korytarza z Agnieszką Dziemianowicz-Bąk, Michałem Szczerbą, Katarzyną Lubnauer.
Zabronienie reporterce wejścia do sejmowego, partyjnego klubu przez Lubnauer autorka materiału komentuje następująco: „Z biura Platformy finansowanego za publiczne pieniądze można za to wyrzucać dziennikarzy”. Po tym przechodzi do wymieniania kilku członków przyszłego rządu. – Powiew świeżości? Bezobjawowy – stwierdza. – Zaprzysiężenie rządu Donalda Tuska w środę. Prawo i Sprawiedliwość zapowiada, że będzie merytoryczną opozycją – kończy materiał Borkowska.