Przedstawiciel USA z wizytą w Polsce. Wcześniej odwiedził Kijów

Dodano:
James O'Brien, asystent sekretarza ds. europejskich i euroazjatyckich w Departamencie Stanu USA Źródło: PAP/EPA / Rod Lamkey
Asystent sekretarza stanu ds. europejskich i euroazjatyckich James C. O'Brien we wtorek odwiedzi Polskę. Wcześniej odbył wizytę w Kijowie.

Departament Stanu USA poinformował, że asystent sekretarza stanu, James C. O'Brien uda się do Warszawy 19 grudnia. W Polsce „spotka się z wyższymi urzędnikami w nowo utworzonym polskim rządzie, aby budować nasze już silne stosunki dwustronne i omówić nasze ciągłe wsparcie dla Ukrainy” – czytamy w komunikacie. Następnie uda się do Brukseli, gdzie spotka się z europejskimi urzędnikami i omówi ostatnie decyzje dotyczące rozszerzenia UE.

James C. O'Brien w Kijowie. Spotkał się z ministrami

James C. O'Brien przebywał wczoraj z wizytą w Kijowie, gdzie spotkał się z szefem ukraińskiego biura prezydenckiego Andrijem Jermakiem, ministrem obrony Rustemem Umerowem, ministrem transformacji cyfrowej Mychajło Fiodorowem i ministrem odbudowy Ołeksandrem Kubrakowem, aby omówić przygotowania do zimy, wysiłki na rzecz ożywienia gospodarczego i potwierdzić trwałe wsparcie USA w obliczu agresji Rosji.

Wizyta przedstawiciela administracji USA w Kijowie i w Warszawie ma miejsce w trudnym dla Ukrainy momencie. W Kongresie trwa impas w kwestii gigantycznego pakietu pomocowego dla tego kraju, a w Departamencie Obrony kończą się pieniądze na wsparcie walczącego z Rosją kraju. Jeden z ważnych urzędników Pentagonu ostrzegł, że środków wystarczy jedynie do końca roku.

W miniony czwartek, 14 grudnia, rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre poinformowała, że przedstawiciele administracji amerykańskiego prezydenta prowadzili rozmowy z senatorami z obydwu partii. Tematem był impas wokół wartego 100 miliardów dolarów pakietu pomocy, z których 61 miliardów miało przypaść Ukrainie. – Prezydent uważa, że to idzie w dobrym kierunku – zapewniła rzeczniczka. – Widzimy progres i będziemy z pewnością kontynuowali te negocjacje – zapowiedziała.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...