Napieralski dla „Wprost” ostro o TVP: Pranie mózgów
Oglądanie programu i czytanie całości treści w dniu premiery nowych odcinków dostępne jest jedynie dla stałych Czytelników korzystających z „WPROST PREMIUM”.
Zapraszamy do obejrzenia w ramach promocji:
Sejm przyjął we wtorek uchwałę w sprawie „przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej”. Ma być ona początkiem głębokich zmian w TVP i innych mediach finansowanych przez państwo. Portal OKO.press donosi, że już w czwartek ma zostać wyemitowane pierwsze nowe wydanie „Wiadomości”. Politycy koalicji rządzącej przyznają, że zmiany muszą zajść szybko. Grzegorz Napieralski z Koalicji Obywatelskiej gorzko wypowiada się na temat telewizji publicznej.
– Z programu typowo informacyjnego zrobiło się pranie mózgów. Rok temu w internecie pojawił się żart, który stał się hitem. Chodziło o to, że dorośli ludzie, którzy oglądali „Wiadomości” mieli pić kieliszek wódki na każde wypowiedziane słowo „Tusk”. Kto dotrwa do prognozy pogody, ten wygrywa. To jest śmiech przez łzy. To pokazuje, jak telewizja została użyta instrumentalnie – mówił poseł KO w programie „Mówiąc Wprost”.
Były przewodniczący SLD przywołał również przykłady zachowań oraz działań dziennikarzy TVP, które – jak twierdzi – nigdy wcześniej nie miały miejsca. – Nie mówię, że kiedyś było idealnie, ale nie przypominam sobie, żeby w 2013 czy w 2002 r. dziennikarz TVP mówił do posła opozycji „ty chamie”. Kiedy byłem w czasie kampanii wyborczej w TVP jako poseł opozycji, przerwano mi nagle wypowiedź, bo pan premier kupował kremówki – stwierdził.