Zachód zaczął dopuszczać porażkę Ukrainy? Rozważane są pesymistyczne scenariusze

Dodano:
Zniszczony przez Rosjan budynek mieszkalny w Kijowie Źródło: PAP / EPA/Oleg Petrasyuk
Opinia Zachodu na temat wojny w Ukrainie zaczęła przesuwać się w kierunku myśli o porażce. Zasugerowały tak w ostatnim czasie „Financial Times” oraz „Bloomberg”. Ewentualna porażka NATO będzie miała konsekwencje odczuwalne na całym świecie.

Dziennikarze „FC” napisali, że Zachód zaczyna oswajać się z ideą pozwolenia Putinowi na zwycięstwo w wojnie z Ukrainą. Dwa dni wcześniej redakcja „Bloomberga” stwierdziła, że impas na froncie ukraińskim pomimo wsparcia płynącego z zachodu zmusił sojuszników Ukrainy do zamartwiania się nad ewentualnymi konsekwencjami zwycięstwa Rosji.

Zachód zaczyna obawiać się porażki Ukrainy

Analitycy cytowani w tekstach zwrócili uwagę, że wsparcie obiecane Ukrainie przez Zachód spadło o prawie 90 proc. od 2022 roku. Podkreśla się, że wyliczenia te były aktualne jeszcze zanim poinformowano o nieudanych próbach dostarczenia kolejnych funduszy w tym miesiącu.

Według dziennikarzy wyborcy, podburzani przez proputinowską prawicę, mają dosyć wojny w Ukrainie. Po 18 miesiącach Zachód zaczyna wracać do 15-letniej polityki ustępstw wobec rosyjskiej agresji.

Co stanie się, jeśli Ukraina przegra wojnę?

Według „Financial Times”, scenariusze „na wypadek wygranej Rosji” stają się coraz bardziej prawdopodobne. Jeśli to nastąpi, rozważanych jest kilka konsekwencji.

  1. Rosja zaprowadzi straszliwe „porządki wygranego” w Ukrainie i nie jest to spekulacja. Nastąpi dokładnie to, co Rosjanie robili już w tym kraju: masowe egzekucje, kastracje, gwałty, tortury i porwania dzieci. Partyzanckie ataki ukraińskiego oporu wywołają jedynie więcej represji ze strony Rosjan. Kolejne miliony Ukraińców uciekną na Zachód, tym razem na stałe. Ponownie doda to paliwa europejskiej skrajnej prawicy.
  2. Suwerenne państwo może przetrwać na zachodzie Ukrainy. Może nawet dołączyć do Unii Europejskiej. Może jednak spodziewać się ponawianych rosyjskich ataków, niezależnie od podpisanych „traktatów pokojowych”. Postępująca rosyjska ofensywa zajmie ziemie, kiedy tylko będzie mogła.
  3. Putin będzie kontrolował blisko jednej czwartek światowego eksportu zbóż. Już teraz z gazu jako broni przeszedł do żywności jako broni.
  4. Sukces Putina zachęci kraje zainteresowane napaścią na sąsiada: Chiny, Wenezuelę, Azerbejdżan i oczywiście samą Rosję. Spodziewane stworzenie ukraińskiej armii na uchodźstwie zmotywuje jedynie Rosję do ataków na kolejne kraje.
  5. Zdyskredytowane NATO będzie czekał większy test. Putin cały czas chce udowodnić, że Sojusz nie wytrzyma. Jeżeli zaatakuje kraje bałtyckie, NATO prawdopodobnie wyśle swoje oddziały. Kiedy kilkuset zachodnich żołnierzy zginie w takiej akcji, skrajnie prawicowe partie zażądają „pokoju”. Zachodnie kraje mogą wycofać się, argumentując koniecznością uniknięcia eskalacji i wojny atomowej.

Porzucenie Ukrainy to wybór, jest alternatywa

Jak podkreślają dziennikarze, Amerykanie i zachodni Europejczycy czują się bezpiecznie, a i kilka krajów wschodniej Europy zaczęło inwestować duże sumy w swoją obronę. „Porzucenie Ukrainy wydaje się być wyborem. Jest alternatywa” – pisze „Financial Times”. „Rosjanie mają słabo rozwiniętą technologicznie ekonomię, wielkości kanadyjskiej. Europejczycy mogą pomóc Ukrainie powstrzymać Putina, nawet jeśli Trump się wycofa. Musielibyśmy szybko zbudować nasz przemysł zbrojeniowy, ale nasz wysiłek będzie znikomy, w porównaniu z rosyjskim.

Źródło: Financial Times, Bloomberg
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...