Nagranie z Pasterki na Wawelu obiegło sieć. Jędraszewski ostrzegał przed „czasami ciemności PRL”
Znany m.in. z negatywnych opinii na temat obecnie rządzących arcybiskup metropolita krakowski wygłosił na Waweli homilię. Marek Jędraszewski podczas pasterki skomentował nową rzeczywistość polityczną w Polsce. Rozpoczął od „doświadczenia ciemności”, które – pełne niebezpieczeństw i zła – porównywał, z tym, co może wydarzyć się w kraju.
Choć metropolita zaznaczył, że to złe doświadczenie nocnych ciemności doskonale znali również pasterze spod Betlejem, to przyszedł czas na „noc jasności”, bo chwała Pańska – jak mówił – oświeciła betlejemskich pasterzy, a później Mędrców ze Wschodu do Jezusa przyprowadziło światło gwiazdy.
Arcybiskup Marek Jędraszewski grzmiał na Pasterce. Mówił o ośmiu gwiazdkach
Arcybiskup Marek Jędraszewski przekonywał, że ta „noc jasności” pozwala odkryć chrześcijańską tożsamość – na przekór „poczynań niektórych, którzy właśnie w tych dniach pragną nas na nowo wprowadzić w czasy ciemności PRL-u poprzez usuwanie krzyży i stajenek betlejemskich z niektórych polskich urzędów”. – My chrześcijanie jesteśmy synami tej Światłości, którą jest sam Jezus Chrystus. (…) Dlatego pragniemy być coraz bardziej światłością dla świata – podkreślił.
– Musimy czynić wszystko, by nasza codzienność znajdowała się niejako w blasku betlejemskiej gwiazdy, a to znaczy, że musimy chronić się przed różnego rodzaju czerwonymi gwiazdami, znanymi nam z komunistycznej przeszłości, a także przed współczesnymi gwiazdkami, które pragną nas wciągnąć w nieszczęsną ciemność nienawiści, pogardy drugim człowiekiem, przemocy – powiedział Marek Jędraszewski.
Abp Jędraszewski: Dlaczego uderza się w same fundamenty europejskiej kultury?
Metropolita mówił też o „wyzwaniach bieżącego czasu”, mając zapewne na myśli plan likwidacji Funduszu Kościelnego oraz kwestie religii w szkołach. – Dlaczego arbitralnie pragnie się ograniczyć liczbę godzin przeznaczonych na katechizację w szkole, podczas których głosząc prawdę o Chrystusie, głosi się pełną prawdę o człowieku? Dlaczego tym samym uderza się w same fundamenty europejskiej kultury? Dlaczego chce się duchowo okaleczać kolejne pokolenia polskich dzieci i młodzieży, jak to już czyniono u nas w czasach PRL? Dlaczego nie chce się miłować człowieka w całej prawdzie jego człowieczeństwa, do której należy również wymiar transcendencji, czyli odniesienia człowieka do Boga? – pytał abp Marek Jędraszewski.