Politycy PiS składają wniosek o wotum nieufności dla Bartłomieja Sienkiewicza. Na czele Jarosław Kaczyński
Podczas konferencji prasowej politycy Prawa i Sprawiedliwości – Jarosław Kaczyński i Mariusz Błaszczak – poinformowali, że składają do Sejmu wniosek o wotum nieufności dla ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomieja Sienkiewicza. Decyzję argumentują sposobem, w jaki wprowadzone zostały zmiany w mediach publicznych.
– Zarówno Tusk, jak i Sienkiewicz kryją się za na prezesami, czy teraz za likwidatorami mediów publicznych. W związku z tym klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości złożył wniosek o wotum nieufności wobec pułkownika Sienkiewicza – przekazał Mariusz Błaszczak. Przewodniczący klubu parlamentarnego PiS dodał, że wniosek musi być rozpatrywany na najbliższym lub następnym posiedzeniu Sejmu.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości zapowiadają wielką manifestację
Ponadto politycy zapowiedzieli manifestację, która odbędzie się w Warszawie 11 stycznia. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego będzie ona kluczowa dla „obrony wolności słowa, obrony wolności mediów”.
– Zbliża się 11 stycznia. Odbędzie się wtedy manifestacja w obronie wolności słowa i mediów oraz demokracji – ponieważ mamy teraz z demokracją prawdziwy problem. Totalna opozycja zarzucała nam przez 8 lat, że PiS łamie prawa i demokrację – były to kłamstwa, a niestety obecnie to oni te prawa łamią – szczególnie Konstytucję – ocenił Jarosław Kaczyński.
Błaszczak nawiązał do stanu wojennego
Jak dodał Mariusz Błaszczak, „tylko donośny głos Polaków może zatrzymać bezprawną napaść i przejmowanie mediów publicznych”. – Pułkownik Sienkiewicz został delegowany, aby przy użyciu siły przejmować media. Wyłączono wtedy sygnał telewizyjny, tak jak miało to miejsce podczas wprowadzenia stanu wojennego w przeszłość – mówił polityk.
– Zapraszamy wszystkich wolnych Polaków do tego, żeby przyszli 11 stycznia pod Sejm Rzeczypospolitej Polskiej o godzinie 16:00, żeby wyrazili swój protest wobec praktyk łamania Konstytucji, łamania prawa, żeby wyrazili swój protest wobec wszystkich tych nielegalnych działań, z jakimi mamy do czynienia w wydaniu „koalicji 13 grudnia” – zachęcał przewodniczący klubu parlamentarnego PiS.