Likwidator TVP zamknął siedzibę TAI. „W związku z zapowiadanym marszem”

Dodano:
Telewizyjna Agencja Informacyjna przy Pl. Powstańców Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Likwidator spółki TVP Daniel Gorgosz wydał polecenie zamknięcia siedziby TAI przy pl. Powstańców Warszawy. Jako powód wskazał m.in. zorganizowaną przez PiS manifestację, która ma odbyć się pod budynkiem.

W czwartek, 11 stycznia, o godz. 16. odbędzie się zorganizowany przez Prawo i Sprawiedliwość „Protest wolnych Polaków”.

Czym jest „Protest wolnych Polaków”?

Manifestacja będzie wyrazem sprzeciwu wobec działań rządu premiera Donalda Tuska. Chodzi m.in. o kwestię siłowego przejęcia mediów publicznych wbrew Ustawie o Radzie Mediów Narodowych.

Kolejna kwestia to osadzenie posłów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika wbrew ułaskawieniu przez prezydenta oraz orzeczeniom Trybunału Konstytucyjnego oraz Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.

„Pełna mobilizacja! Jutro o 16:00 widzimy się przed Sejmem RP, aby zademonstrować nasz sprzeciw wobec m. in. rażącego łamania prawa i nieprzestrzegania zasad Konstytucji przez ekipę Tuska” – czytamy na profilu PiS na X (dawniej Twitter).

Siedziba TAI zamknięta do odwołania

Dwie godziny później, tj. o godz. 18, protestujący udadzą się spod Sejmu pod siedzibę Telewizyjnej Agencji Informacyjnej przy pl. Powstańców Warszawy.

W związku z tym powołany przez ministra kultury likwidator spółki TVP Daniel Gorgosz podjął decyzję o zamknięciu budynku TAI. Portal „Wirtualne Media” dotarł do treści oświadczenia, które w środę, 10 stycznia, wydał Gorgosz w tej sprawie.

„Podjąłem decyzję o zamknięciu dla osób postronnych obiektów TVP przy ul. Powstańców Warszawy 7 od dnia 11 stycznia br. do odwołania. Decyzja ta podyktowana jest przede wszystkim koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa pracownikom TVP oraz niezbędnej ochrony mienia spółki, w tym jej infrastruktury krytycznej” – czytamy w oświadczeniu.

Co z dyżurami posłów PiS w TAI?

W budynku przy pl. Powstańców Warszawy wciąż trwa strajk okupacyjny, w którym biorą udział członkowie dotychczasowych władz TAI, m.in. były dyrektor Michał Adamczyk.

W strajku biorą udział również pełniący dyżury posłowie PiS. Z treści oświadczenia Gorgosza wynika, że dyżury będą mogły być kontynuowane w innym budynku.

„Informuję, że posłowie i senatorowie chcący skorzystać z prawa wynikającego z art. 19 Ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora, mogą skontaktować się z władzami spółki w budynku Telewizji Polskiej, położonym przy ulicy Jana Pawła Woronicza 17 w Warszawie, gdzie w budynku B przygotowane są odpowiednie pomieszczenia, w których może dojść do realizacji ich uprawnień” – uzupełnił likwidator.

Źródło: Wirtualne Media, X (dawniej Twitter)
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...