Ojciec Andrzeja Dudy murem za synem. „Od 15 października triumf nikczemności”
Zatrzymanie byłych szefów CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika stało się najgorętszą polityczną sprawą tego tygodnia. We wtorek wieczorem politycy PiS zostali zatrzymani przez policję w związku z nakazem aresztowania. Trafili do aresztu.
W ich obronie wypowiedział się w środę prezydent Andrzej Duda. W czwartek zapowiedział, że wszczął postępowanie ułaskawieniowe. Dodał, że podjął taką decyzję na prośbę żon aresztowanych polityków PiS.
Spór wokół Kamińskiego i Wąsika. Jak Jan Duda ocenia prezydenta?
Portal o2 skontaktował się z Janem Dudą, ojcem prezydenta RP i zapytał, jak ocenia jego postawę w tej sprawie.
– Ja mogę tylko powiedzieć, że mój syn postępuje w sposób godny. Mamy do czynienia z dwoma sądami, dwoma ugrupowaniami, które się wzajemnie zwalczają. W takiej sytuacji prezydent RP, wybrany indywidualnie przez Polaków, ma jako jedyny mandat, by rozstrzygnąć tę kwestię. Dla mnie ta sprawa jest oczywista – powiedział Jan Duda, przewodniczący Sejmiku Województwa Małopolskiego.
Zaznaczył, że „w przepisie, w którym mowa o ułaskawieniu, nie wprowadzono skonkretyzowanych zapisów” – Pozostawiono to w takiej formie. Prezydent podjął przemyślaną decyzję – stwierdził.
Wypowiedział się też na temat ogólnej sytuacji politycznej w Polsce. Winą obarczył rządzących.
– To, co się dzieje się od 15 października, to jest triumf nikczemności. Najniższe motywacje zostają wyniesione do rangi cnoty. Osiągnięcia są wdeptywane w ziemię – powiedział Jan Duda. Za osiągnięcia uznał m.in. skutki walki z korupcją za pomocą środków, których użyli byli szefowie CBA w trakcie sprawowania swoich funkcji.
W czwartek Andrzej Duda spotkał się z żonami Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Prezydencka kancelaria opublikowała nagranie z tego wydarzenia.