Zaskakujący apel Trumpa do wyborców. „Nawet jeśli zagłosujesz, a potem umrzesz, będzie warto”
5 listopada odbędą się wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Wszystko wskazuje na to, że zmierzą się w nich urzędujący prezydent Joe Biden i jego bezpośredni poprzednik Donald Trump.
Pierwsze prawybory Partii Republikańskiej
Wcześniej muszą oni uzyskać nominacje swoich partii – Biden Partii Demokratycznej, zaś Trump Partii Republikańskiej. W poniedziałek, 15 stycznia, w stanie Iowa odbywają się pierwsze prawybory zorganizowane przez republikanów. Prawybory w pozostałych stanach potrwają do czerwca.
Działacze partii oddają głosy w ponad 1,7 tys. lokali wyborczych, które są rozsiane we wszystkich 99 hrabstwach Iowa. W dotychczasowych prawyborach w tym stanie brało udział zazwyczaj ok. 150 tys. republikańskich działaczy.
Śnieżyce i rekordowe mrozy w stanie Iowa
Jak donosi telewizja CNN, dotarcie do lokali wyborczych jest znacznie utrudnione, gdyż mieszkańcy stanu Iowa mierzą się obecnie z atakiem zimy. Temperatury na termometrach spadły do ok. -20 stopni Celsjusza. Wiele dróg jest nieprzejezdnych z powodu śnieżycy.
W prawyborach Partii Republikańskich bierze udział czterech kandydatów. Oprócz Trumpa, o nominację stara się także gubernator Florydy Ron DeSantis, była gubernator Karoliny Południowej i była ambasador USA przy ONZ Nikki Haley oraz biznesmen Vivek Ramaswamy.
Trump zaapelował o wysoką frekwencję
Ze starań o fotel prezydenta wycofał się były wiceprezydent Mike Pence. Trump jest zdecydowanym faworytem prawyborów, jednak wspomniane warunki pogodowe mogą przekreślić spodziewany wynik głosowania. Tym samym rywale byłego prezydenta nabraliby wiatru w żagle.
CNN dodaje, że Trump zaapelował do swoich sympatyków, aby nie zważali na fatalną pogodę i udali się do lokali wyborczych. Nawet, jeśli są poważnie chorzy. – Nawet jeśli zagłosujesz, a potem umrzesz, będzie warto – skwitował Trump.