Tusk cofnął decyzję Morawieckiego. Chodzi o wniosek do TK
We wtorek 30 stycznia premier Donald Tusk ogłosił definitywne zamknięcie kwestii Konwencji Stambulskiej. Chodzi o dokument, mający chronić przed przemocą kobiety i dzieci. Ze względu na kwestie ideologiczne, za swoich rządów ten dokument do Trybunału Konstytucyjnego skierował Mateusz Morawiecki. Organ pod przewodnictwem prezes Julii Przyłębskiej do teraz jednak nie rozpatrzył wniosku poprzedniego premiera.
Tusk zajął się Konwencją Stambulską
– Podpisałem dzisiaj tuż przed posiedzeniem Rady Ministrów dokument, na mocy którego wycofujemy wniosek, który został złożony przez premiera Morawieckiego do TK, dotyczący Konwencji Stambulskiej. Premier Morawiecki składał wniosek do TK z założeniem, że Konwencja stambulska – przypominam, która ma chronić przed przemocą kobiety, także dzieci i była nazywana konwencja antyprzemocową – według premiera Morawieckiego była niezgodna z Konstytucją – przypomniał Donald Tusk.
– Wycofanie tego wniosku przeze mnie jako premiera rządu oznacza, mam nadzieje, że definitywnie koniec niepotrzebnej kłótni wokół tej oczywistej konwencji, którą uzgadnialiśmy lata temu. Byłem w to zaangażowany wtedy, kiedy op raz pierwszy byłem premierem. Rzadko kiedy przyzwoici ludzie mają jednoznaczne przekonanie, że konwencja, dokument prawny, ustawa, jest tak potrzebna, tak jednoznaczna – mówił dalej.
– Ochrona kobiet i dzieci przed przemocą to jest coś, co nigdy nie powinno być przedmiotem kłótni politycznej, tylko powinno być przedmiotem wspólnej troski, aby to jak najskuteczniej implementować – zwracał uwagę obecny premier. – W Polsce, tak jak w wielu innych miejscach na świecie, mamy jeszcze bardzo dużo do zrobienia, jeśli chodzi o przemoc wobec kobiet – zakończył polityk.
Przypomnijmy, że Polska podpisała Konwencję Stambulską w 2012 roku, a ratyfikowała ją w 2015 roku, gdy urząd premiera pełniła Ewa Kopacz.