Posłanka Suwerennej Polski zwyciężyła w plebiscycie Klimatyczna Bzdura Roku. „Chcemy zagłodzić planetę?”
W 2024 roku ruszyła kolejna odsłona plebiscytu Klimatyczna Bzdura Roku. Jaka jest idea całego przedsięwzięcia?
Przede wszystkim prezentacja fałszywych wypowiedzi, które tu i ówdzie padały z ust znanych osobistości – m.in. ze świata polityki – w roku poprzedzającym internetowe głosowanie. Przy okazji można też owe odważne tezy sprostować, co jest jeszcze ważniejsze.
Maria Kurowska otrzyma nagrodę
Przy tej, jak i przy innych odsłonach wydarzenia internauci mieli spory ubaw – mogli oddać głos na wiele dziwacznych, absurdalnych fragmentów wypowiedzi, które padały przy rozmaitych okazjach. Zwycięzca mógł jednak być tylko jeden i w 2023 roku 1. miejsce w plebiscycie Klimatyczna Bzdura Roku zajęła Maria Kurowska:
– Jeśli będzie zeroemisyjność i nie będzie CO2 w powietrzu, to zagłodzimy przyrodę, bo z czego będzie się rozwijać? – powiedziała posłanka Suwerennej Polski podczas konferencji prasowej zwołanej na początku marca 2023.
Dlaczego jednak jej wypowiedź jest nieprawdziwa? Wyjaśniają to członkowie Fundacji Edukacji Klimatycznej. „Czy przed nastaniem ery przemysłowej żyły na Ziemi jakieś rośliny? Chyba nikt nie ma wątpliwości, że tak. Te prowadzące fotosyntezę organizmy potrzebują do życia dwutlenku węgla” – podkreślają.
„Oddychanie roślin i zwierząt, rozkład ich szczątków oraz pożary emitują do atmosfery wystarczająco dużo tego gazu, by utrzymać przy życiu całą ziemską florę”, dlatego też słowa posłanki o „wyzerowaniu emisji CO2” świadczą o jej „niezrozumieniu tego zagadnienia”. Warto więc tu podkreślić, że „wyzerowanie emisji CO2 związanych ze spalaniem paliw kopalnych i przekształceniami terenu przez człowieka” oczywiście „nie jest dla roślin śmiertelnym zagrożeniem”.
Jak podaje "Gazeta Wyborcza", Kurowska otrzyma nagrodę – podręcznik "Klimatyczne abc. Interdyscyplinarne podstawy współczesnej wiedzy o zmianie klimatu", napisany przez naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego i redakcję Nauki o Klimacie. Być może dzięki temu „w przyszłym roku uniknie nominacji” – czytamy.
Miejsce 2. dla Krzysztofa Bosaka
Na miejscu 2. znalazł się natomiast wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak z Konfederacji, który stwierdził, że istotnie: „są »zmiany klimatu«. Klimatolodzy się spierają, z czego one wynikają” – co powiedział na antenie RMF FM pod koniec sierpnia 2023 roku. Tymczasem w rzeczywistości naukowcy dokładnie wiedzą, z czego one wynikają.
„Globalne ocieplenie jest spowodowane emisjami gazów cieplarnianych związanymi z działalnością człowieka” – wyjaśniono na stronie plebiscytu. A ustalono to przy pomocy wielu metod i niejednokrotnie potem weryfikowano – czym zajmowali się (i wciąż zajmują) uznani badacze na całym świecie.
Na miejscu 3., dzięki głosom internautów, znalazł się Jacek Wilk
Na miejscu 3. znalazł się zaś Jacek Wilk – były poseł Kukiz'15 – obecnie związany z Nową Nadzieją. – Już prawie połowa lata, a globalnego ocieplenia jak nie było, tak nie ma – zimno, deszczowo, dżdżyście… – jego wypowiedź jest typową dla denialistów klimatycznych.
W globalnym ociepleniu – jak wyjaśniają członkowie Fundacji – istotnie dochodzi do wzrostu średniej temperatury na Ziemi. Jednak jego wpis na platformie X z końca lipca 2023 roku „wskazuje, że termin ten może mu się mylić z lokalnymi zmianami temperatury związanymi z cyklem pór roku” – czytamy. A więc wciąż w konkretnych miejscach na Ziemi występować mogą chłodne dni czy opady śniegu, co nie zmienia faktu, że – generalnie – średnia temperatura na globie jest coraz większa. Warto dodać – jak czytamy na portalu Nauka o klimacie – że lipiec 2023 był najgorętszym miesiącem w historii pomiarów m.in. w Europie.
Co to jest Klimatyczna Bzdura Roku?
Klimatyczną Bzdurę Roku współtworzy prof. Szymon Malinowski z Uniwersytetu Warszawskiego, studenci, aktywiści i portal Nauka o klimacie. Jedyny w swoim rodzaju plebiscyt organizowany jest od 2021 roku. W 2022 roku 1. miejsce zajął sam prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.