Wąsik przegrał w sądzie z fundacją Kramka i Kozłowskiej. „Nie zgadzam się z wyrokiem”
W piątek, 23 lutego, Maciej Wąsik przegrał proces cywilny z Fundacją Otwarty Dialog, której szefują Bartosz Kramek i jego żona Ludmiła Kozłowska.
Jak jest treść wyroku?
Sąd Apelacyjny w Warszawie uznał, że Wąsik naruszył dobra osobiste fundacji i musi opublikować przeprosiny za słowa, które wygłosił w 2018 r. Przeprosiny mają zostać opublikowane w TVP Info, Telewizji Republika oraz w „Gazecie Polskiej Codziennie”.
Ponadto, poseł Prawa i Sprawiedliwości ma zapłacić tytułem odszkodowania po 10 tys. wraz z odsetkami na rzecz Bartosza Kramka, Ludmiły Kozłowskiej oraz Fundacji Otwarty Dialog.
To orzeczenie wydane w drugiej instancji, co oznacza, że jest prawomocne. W tej sytuacji Wąsik może jeszcze wnieść skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego.
Co było przedmiotem sporu między fundacją w Wąsikiem?
Przypomnijmy, że pozew dotyczył wypowiedzi polityka, w których zarzucał fundacji Kramka i Kozłowskiej powiązania z Rosją, pranie pieniędzy i działania hybrydowe. Samemu Kramkowi zarzucił publiczne wzywanie do rozlewu krwi.
To ostatnie odnosiło się to do wpisu Kramka w mediach społecznościowych, który został zatytułowany „Niech państwo stanie: wyłączmy rząd!”. Proponowano w nim powtórzenie w Polsce doświadczeń z ukraińskiego Majdanu, wskutek którego obalono Wiktora Janukowycza.
– Wzywał do przewrotu, wzywał do niepłacenia podatków, brał pod uwagę rozlew krwi – skomentował Wąsik w rozmowie z TVP Info.
Wąsik zamierza wnieść skargę kasacyjną
W rozmowie z „Interią” Wąsik oświadczył, że nie zgadza się z wyrokiem i zamierza skorzystać z skorzystać z wspomnianego wcześniej nadzwyczajnego środka zaskarżenia.
– Nie jestem „skazany”, wyrok zapadł w trybie cywilnym i o zniesławienie. Nie zgadzam się z nim i jak dostanę uzasadnienie, to złożę kasację do Sądu Najwyższego. Jestem w tej sprawie umówiony z pełnomocnikiem – skomentował Wąsik.
Wkrótce potem dodał na X (dawniej Twitter): „Stając przed sądem człowiek oczekuje sprawiedliwości, a znajduje Iustitię”. Wyjaśnijmy, że chodzi o stowarzyszenie sędziów, które jest znane z bardzo krytycznego stosunku do byłego już rządu Zjednoczonej Prawicy.