Platforma triumfuje we wszystkich sondażach
Błagalny apel Sawickiej, by szef CBA przestał ją linczować, mógł wręcz wzbudzić sympatię do kobiety wykorzystanej przez bezwzględne służby. Notowania PO osiągnęły najwyższy poziom w tym roku - aż 42 proc.
Nigdy dotąd w sondażach "GW" nie było takiej różnicy na korzyść PO - aż 10 pkt proc. Ale eksperci gazety przewidują, że w niedzielę zwycięstwo PO będzie mniejsze, a nawet nie wykluczają remisu.
PiS uzyskał 32 proc. poparcia, LiD - 12 proc., PSL - 7 proc., Samoobrona i LPR po 3 proc.
Podział mandatów w Sejmie: PO - 221, PiS - 156, LiD - 52, PSL - 29, mniejszość niemiecka - 2.
46 proc. Polaków uważa, że wygra PO, 30 proc. - że PiS.
Ostatni codzienny sondaż PBS DGA dla "Gazety Wyborczej" i "Polityki" przeprowadzono 16-18 października na próbie 1043 osób.44 proc. poparcia uzyskało PO w czwartkowym sondażu TNS OBOP dla "Dziennika".
PiS zdobył 33 proc., LiD - 12 proc., PSL - 8 proc., LPR - 2 proc. Samoobrona - 1 proc. Taki wynik dałby PO 230 mandatów poselskich, PiS otrzymałby ich 160, LiD - 46, a PSL - 22. Podziału mandatów dokonano przy założeniu, ze dwa mandaty uzyskają przedstawiciele niemieckiej mniejszości narodowej.
Telefoniczny sondaż przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 1000 dorosłych Polaków.
***
Według sondażu GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej" notowania PO w ciągu jednego dnia skoczyły o 4 punkty procentowe do 34 proc. Z takim poparciem PO nie mogłaby co prawda rządzić samodzielnie, ale wystarczyłby jej jeden koalicjant którego wymienia: PSL. W sondażu uzyskał on 8 proc.
Obie partie miałyby w sumie 241 posłów, PO - 195, a PSL - 46. To wystarczy aby stworzyć rząd, ale o 35 posłów za mało, by przełamywać weto prezydenta.
Notowania PiS niemal się nie zmieniają, popiera je 26 proc. badanych. Daje to 149 mandatów poselskich. Wynik LiD (wzrost o 2 pkt proc.) to 12 proc. poparcia i 68 mandatów. Do Sejmu weszłyby tylko te cztery partie, podział mandatów uwzględnia 2 mandaty dla mniejszości niemieckiej.
Sondaż przeprowadzono 18 października na próbie 1000 osób.
***
W ostatnim dniu kampanii wyborczej - mimo wyciąganych haków i zażartych sporów polityków - nic nie jest pewne, ocenia "Polska".
Z sondażu przeprowadzonego na zlecenie gazety wynika, że PO ma 36 proc. poparcia, PiS - 32 proc., LiD - 11 proc., PSL - 6 proc., Samoobrona i LPR zyskały po jednym procencie.
Za koalicją PO-PiS opowiedziało się 19 proc. respondentów, PO-PSL - 14 proc., a PO-LiD - 14 proc.
Na pytanie "kto powinien być premierem" 27 proc. odpowiedziało, że Donald Tusk, 21 proc. - Jarosław Kaczyński, 4 proc. - Kazimierz Marcinkiewicz, 4 proc. - Aleksander Kwaśniewski, 2 proc. - Jan Maria Rokita.
Sondaż przeprowadził MillwardBrown SMG/KRC 17 i 18 października.
pap, ss