Skandal wokół kandydatki do rady powiatu. Do sieci wypłynął pikantny film

Dodano:
Osoba składająca donos Źródło: Pixabay
Do internetu wyciec miał pikantny film, przedstawiający kandydatkę do jednej z rad powiatu. Sprawą zajmują się organy ścigania.

Kandydatka do rady powiatu z woj. podkarpackiego miała pewnego dnia dowiedzieć się, że do internetu wyciekł kompromitujący film, rzekomo z nią w roli głównej.

Kobieta na filmie rozebrała się do naga. W tle słychać dziecko?

Na materiale wideo widać kobietę, która tańczy w czerwonym szlafroku. W pewnym momencie rozbiera się do samej bielizny, jednak na tym nie kończy. Postanawia bowiem zdjąć także stanik w tym samym kolorze – jak opisywał „Super Express” w niedzielę.

Zapytana o sytuację kobieta nie udzieliła odpowiedzi dziennikarzom. Jednakże miała zgłosić zdarzenie policji – w końcu ktoś postanowił bez jej zgody opublikować jej wizerunek. Służby z województwa podkarpackiego mają już zajmować się sprawą.

Jak podaje se.pl – co jest tu najbardziej niepokojące – na nagraniu ma być słychać w tle dziecko.

Jedni mieszkańcy oburzeni. Drudzy doceniają m.in. „odwagę”

Zachowanie kobiety nie spodobało się jednej z mieszkanek. – To ma być promocja naszej wsi? Uchowaj Boże, żeby radną została! – skomentowała. Ktoś inny stwierdził w dość pozytywnym tonie, że „mogłaby wnieść nową jakość na posiedzenia”.

W całej sprawie istotne jest także to, że już za niecały miesiąc odbędą się wybory samorządowe 2024. Kampanie lokalnych działaczy i polityków ruszyły więc na całego. Być może ktoś poczuł się zagrożony przez kandydatkę, z którą film wyciekł do sieci i w ten sposób postanowił pozbawić ją możliwości zajęcia miejsca w radzie powiatu? To jednak jedynie domniemania, jednak fakt, że to nie ona opublikowała wideo, może mieć tu znaczenie.

Źródło: SE.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...