Skandal w Białymstoku. Nauczyciel miał wykorzystywać seksualnie uczennice
W ubiegłym roku uczniowie V LO postanowili zabrać głos w sprawie jednego z nauczycieli. W liście otwartym, który przekazali dyrektorowi szkoły i kuratorium oświaty, oskarżyli go o niestosowne zachowanie wobec dziewcząt. Wśród zarzutów znalazły się napastliwe komentarze, prowokowanie kontaktu fizycznego oraz propozycje spotkań towarzyskich.
Śledztwo i zarzuty wobec nauczyciela
Po wielomiesięcznym śledztwie prokuratura postawiła zarzuty nauczycielowi. Okazało się, że wykorzystywał swoją pozycję, zmuszając cztery nieletnie uczennice do poddania się tzw. innym czynnościom seksualnym. Jedna z ofiar miała nawet nie miała 15 lat. Podejrzany to nauczyciel V LO w Białymstoku. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
W związku z tą sprawą zarzut niedopełnienia obowiązków służbowych usłyszał również dyrektor placówki. Mimo że miał wiedzę o jednym przypadku wykorzystania nastolatki, nic nie zrobił. To wywołało oburzenie uczniów, którzy wystosowali specjalną petycję do dyrekcji. Podpisało się pod nią około 150 osób.
Reakcja dyrektora liceum w Białymstoku
Zaraz po otrzymaniu listu, dyrektor V LO powiadomił policję i kuratorium oświaty. Nauczyciela zawieszono, a w połowie marca ubiegłego roku udał się na urlop dla podratowania zdrowia. Do dziś nie wrócił do pracy z młodzieżą. Rzecznik kuratorium oraz dyrektor szkoły potwierdzają, że nauczyciel przebywa na urlopie do końca sierpnia tego roku.
Śledztwo w toku
W sprawie nauczyciela V LO przesłuchano około 100 świadków. Rzecznik Podlaskiego Kuratora Oświaty, Barbara Szutko, wyjaśnia, że nauczyciel zadeklarował chęć uczestniczenia we wszystkich przesłuchaniach. Czynności związane z postępowaniem wyjaśniającym zostały wstrzymane, a teraz sprawa będzie badana przez komisję dyscyplinarną dla nauczycieli.
Ta afera odbiła się szerokim echem w lokalnych mediach i wśród mieszkańców. Wydarzenia w V LO w Białymstoku stawiają pytania o bezpieczeństwo uczniów i odpowiedzialność nauczycieli. Czy system oświaty jest w stanie zapewnić ochronę przed takimi nadużyciami?