Szymon Hołownia ramię w ramię z Andrzejem Dudą. Ale jest jeden haczyk

Dodano:
Andrzej Duda i Szymon Hołownia Źródło: Sejm
Wielkie przetasowania w pierwszej piątce najnowszego sondażu CBOS. W badaniu sprawdzono, którzy politycy budzą największe zaufanie Polaków.

CBOS postanowił sprawdzić w najnowszym sondażu, którym politykom najbardziej ufają Polacy. Wyniki wskazują, że w czołówce doszło do sporych zmian. Na pierwszym miejscu ex aeuqo znaleźli się Szymon Hołownia i Andrzej Duda. Zaufanie do obu polityków zadeklarowało po 50 proc. ankietowanych.

Prezydent ma powody do zadowolenia, ponieważ w porównaniu do poprzedniego sondażu odnotował awans z piątej pozycji i wzrost zaufania o 5 pkt proc. Dla marszałka Sejmu jest to sygnał alarmowy, ponieważ jego notowania spadły o 11 pkt proc.

Podium zamyka , któremu ufa 46 proc. badanych. W poprzednim rankingu prezydent Warszawy uplasował się na 4. pozycji. Tym razem przypadła ona szefowi PSL. Władysław Kosiniak-Kamysz cieszy się zaufaniem 45 proc. respondentów, co oznacza spadek w porównaniu do poprzedniego sondażu o 6 pkt proc. Na piątym miejscu znalazł się . Premier także zaliczył spadek poparcia – o 2 pkt proc. i spadek z trzeciej pozycji.

Na kolejnych pozycjach znaleźli się Radosław Sikorski (38 proc.), Krzysztof Bosak (37 proc.), Mateusz Morawiecki (36 proc.), Adam Bodnar (33 proc.) oraz Mariusz Błaszczak (32 proc.).

Sondaż. Kaczyński i Morawiecki na czele niechlubnego rankingu

W sondażu CBOS sprawdzono także, którzy politycy budzą największą nieufność Polaków. W tym niechlubnym rankingu znalazło się wielu polityków . Stawkę otwiera , któremu nie ufa 57 proc. badanych (o 3 pkt. proc. mniej niż w lutym). Drugie miejsce przypadło Mateuszowi Morawieckiemu, do którego brak zaufania zadeklarowało 52 proc. respondentów. Podium zamyka Donald Tusk z wynikiem 43 proc.

Dalsze pozycje zajęli Mariusz Błaszczak (41 proc.), Andrzej Duda (39 proc.), Michał Kołodziejczak (37 proc.) oraz Radał Trzaskowski i Borys Budka (po 36 proc.), a także Szymon Hołownia (34 proc.).

Źródło: CBOS
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...