Ostatni sondaż przed ciszą wyborczą. Szykuje się ogromna niespodzianka?

W niedzielę 7 kwietnia pójdziemy do urn, aby zagłosować w wyborach samorządowych. Będziemy wybierać nie tylko prezydentów czy burmistrzów miast i wójtów, ale również naszych przedstawicieli w radach dzielnic, miast oraz sejmikach wojewódzkich. Na zlecenie radia TOK FM i portalu OKO.press pracownia Ipsos przeprowadziła sondaż, w którym zapytano o głosowanie do sejmików w poszczególnych regionach z Polski.

Wybory samorządowe 2024. Kto wygra?

Wyniki badania wskazują, że Prawo i Sprawiedliwość ma spore powody do zadowolenia. To właśnie formacja Jarosława Kaczyńskiego uplasowała się na pierwszej pozycji z wynikiem 29 proc. Ugrupowanie wyprzedziło o 4 pkt proc. Koalicję Obywatelską, która może liczyć na poparcie 25 proc. ankietowanych. Podium zamyka Trzecia Droga. Oddanie głosu na sojusz Polski 2050 i Polskiego Stronnictwa Ludowego zadeklarowało 11 proc. badanych.

Na nieco mniej – 10 proc. – może w wyborach do sejmików mazowieckich liczyć Konfederacja, która częściowo startuje z Bezpartyjnymi Samorządowcami. Na grupę tych Bezpartyjnych Samorządowców, którzy utworzyli osobną listę, zamierza zagłosować 7 proc. respondentów. Dokładnie taki sam wynik uzyskała w sondażu Lewica. 2 proc. badanych wskazało inny komitet a 9 proc. jeszcze nie zdecydowało, na które ugrupowanie chciałoby oddać swój głos.

Wybory samorządowe 2024. Jaka będzie frekwencja?

W sondażu zapytano także o chęć udziału w wyborach. Jak czytamy w TOK FM, spodziewana frekwencja to 61 proc. 30 proc. respondentów nie planuje głosowania w wyborach samorządowych a 9 proc. jeszcze nie podjęło decyzji w tej sprawie.