Zabił żonę i pociął jej ciało na 200 kawałków. Wcześniej dokonał innej, makabrycznej zbrodni
Do makabrycznej zbrodni doszło w marcu 2023 roku. 28-letni Nicholas Metson w brutalny sposób zamordował swoją żonę. Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna co najmniej cztery razy zranił 26-latkę nożem. Następnie miał rozczłonkować ciało Holly Bramley i podzielić je na blisko 200 kawałków. Części ciała zmarłej kobiety przechowywał w ich wspólnym mieszkaniu w Shuttleworth oddalonym o około 25 kilometrów od Manchesteru.
Makabryczna zbrodnia. Na jaw wychodzą szokujące fakty
W toku śledztwa ustalono, że Nicholas Metson zapłacił 50 funtów swojemu szkolnemu przyjacielowi Joshui Hancockowi, aby pomógł mu w pozbyciu się ciała żony i rozrzuceniu jej szczątków w rzece Witham.
W tym samym czasie rodzina Holly Bramley powiadomiła służby o zaginięciu kobiety. Tydzień później jeden z okolicznych mieszkańców odnalazł fragmenty kości. Dopóki nie zobaczył obciętych palców, był przekonany, że należą one do zwierzęcia. Gdy policja zapukała do drzwi Nicholasa Metsona, stwierdził, że jego żona opuściła dom kilka dni wcześniej w towarzystwie dwóch osób z lokalnego zespołu pomocowego dla osób w kryzysie psychicznym. Policjanci nie dali wiary tym tłumaczeniom a upewnił ich w tym przekonaniu unoszący się w mieszkaniu silny zapach wybielacza i amoniaku. Mąż zmarłej kobiety został zatrzymany i oskarżony o morderstwo.
Mąż zabił żonę. To nie była pierwsza zbrodnia
Jak podaje BBC, 28-latek już wcześniej wykazywał sadystyczne skłonności. Mężczyzna miał w brutalny sposób pozbawić życia szczeniaka oraz chomika. Tłumczył, że w ten sposób chciał ukarać żonę za to, że nie wykonywała jego poleceń.
Matka tragicznie zmarłej kobiety zeznała podczas procesu, że 28-latek miał fatalny wpływ na jej córkę, którą niemal całkowicie odciął od rodziny. – On był po prostu potworem. Był z natury złym człowiekiem. Sprawił nam niewyobrażalny ból, nie miał za grosz szacunku do ludzkiego życia – powiedziała Annette Bramley.
Podczas procesu, który 5 kwietnia toczył się przed brytyjskim sądem, 28-latek nie chciał powiedzieć, dlaczego dokonał tak makabrycznej zbrodni.