Warszawa. Tak głosowano w więzieniach. Faworyt był tylko jeden
W niedzielę 7 kwietnia w całej Polsce odbyły się wybory samorządowe. W Warszawie zdecydowanym zwycięzcą został Rafał Trzaskowski. Obecny prezydent stolicy zdeklasował rywali zdobywając blisko 60 proc. głosów. Jak się okazuje, polityk Koalicji Obywatelskiej zaskarbił sobie również sympatię osadzonych.
Wybory 2024. Warszawa. Tak głosowano w więzieniach
W areszcie śledczym Warszawa-Służewiec przy ulicy Kłobuckiej 5 na Rafała Trzaskowskiego zagłosowało 80 więźniów, co przekłada się na 76,92 proc. Drugie miejsce z wynikiem 12,5 proc. zajęła Magdalena Biejat, na którą oddano 12,5 proc. głosów. Po 3,85 proc. osadzonych postawiło na Tobiasza Bocheńskiego oraz Janusza Korwin-Mikkego.
Podobnie przedstawia się rozkład głosów w areszcie śledczym Warszawa-Grochów. Tutaj również zwyciężył Rafał Trzaskowski z wynikiem 68 proc. Na kolejnych miejscach uplasowali się Magdalena Biejat (14 proc.) oraz Tobiasz Bocheński (12 proc.).
Niemal 70 proc. głosów Rafał Trzaskowski uzyskał w areszcie śledczych Warszawa-Białołęka. Tutaj spory sukces odniósł Przemysław Wipler, który zajął drugie miejsce ex aequo z Magdaleną Biejat (po 10,47 proc. głosów). Janusz Korwin-Mikke również znalazł wśród osadzonych więcej sympatyków niż w całej Warszawie – 4,07 proc. Wyniki podane przez PKW pokazują, że sympatią więźniów z Białołęki nie cieszy się kandydat PiS, którego poparło 3,49 proc. głosujących.
Łącznie w więzieniach w Warszawie oddano 326 głosów.
Wybory samorządowe 2024. Warszawa. Kto wygrał?
Wyniki sondażu exit poll przeprowadzonego przez Ipsos dla TVN, TVP oraz Polsatu są jednoznaczne. Rafał Trzaskowski wygrał w pierwszej turze wyborów i zdeklasował rywali. Na polityka KO zagłosowało 59,8 proc. wyborców. Oznacza to, że obecny prezydent Warszawy jeszcze poprawił swój wynik sprzed pięciu lat. Na drugim miejscu uplasował się kandydat Prawa i Sprawiedliwości. Tobiasza Bocheńskiego poparło 18,5 proc. wyborców.
Podium zamknęła reprezentantka Lewicy i ruchów miejskich. Wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat przekonała do siebie 15,8 proc. warszawiaków. Jak podał Ipsos, 3,9 proc. mieszkańców stolicy zagłosowało na polityka Konfederacji Przemysława Wiplera. 1,5 proc. wyborców uznało, że najlepiej w roli prezydenta miasta sprawdziłby się Janusz Korwin-Mikke.