Zaskakująca decyzja Kaczyńskiego. Odwołał „szarą eminencję PiS”
Z nieoficjalnych ustaleń portalu gazeta.pl wynika, że Jarosław Kaczyński odwołał Janinę Goss z zarządu spółki Srebrna. – Prezes był już poirytowany tym, że aż tyle trwa tworzenie muzeum Lecha Kaczyńskiego – mówi dziennikarzom źródło zbliżone do Nowogrodzkiej.
Gazeta przypomina, że prezes Prawa i Sprawiedliwości od lat planuje utworzenie miejsca pamięci swojego zmarłego brata, co było jednym z zadań spółki Srebrna. Projekt takiego małego „muzeum” miał zyskać wyższy priorytet po przegranych wyborach. Obecnie Izba Pamięci Prezydenta Lecha Kaczyńskiego mieści się w wynajmowanych pomieszczeniach na Żoliborzu, obok domu, gdzie mieszka Kaczyński. Obiekt nadzoruje Fundacja Instytut im. Lecha Kaczyńskiego, zarejestrowana przy Srebrnej 16.
Spór Goss z Kujdą. Kaczyński rozlicza za brak muzeum upamiętniającego brata
W spółce, która miała zająć się upamiętnieniem Lecha Kaczyńskiego miał wybuchnąć konflikt w kierownictwie. Janina Goss spierała się z prezesem Kazimierzem Kujdą – zaufanym człowiekiem prezesa. 14 czerwca 2022 Sąd Okręgowy w Warszawie uznał Kazimierza Kujdę za kłamcę lustracyjnego.
– Właśnie o to chodzi, że mieli kupić jakąś nieruchomość na to prywatne muzeum prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Wciąż go nie ma. Wciąż jest ta malutka izba pamięci w drugiej połówce domu na Żoliborzu – mówi gazeta.pl jeden z rozmówców z obozu PiS.
Janina Goss, która przez media regularnie nazywana jest „przyjaciółką Kaczyńskiego”, czy też „szarą eminencją PiS-u”, jeszcze do niedawna pracowała także w Orlenie. Do rady nadzorczej spółki powołał ją w ubiegłym roku były minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Choć jej kadencja miała trwać do 2025 roku, to nowy szef MAP Borys Budka zdecydował inaczej.
Janina Goss odwołana. „Kaczyński się poirytował”
To nie jedyna praca, którą „przyjaciółka Kaczyńskiego” straciła w ostatnim czasie. Niedawno odwołana została także z rady nadzorczej Polskiej Grupy Energetycznej.
Z wyliczeń „Faktu” wynika, że Goss zarobiła od 2016 do 2022 roku ok. 782 tys. zł. Jej łączne zarobki z ośmiu lat mogły wynieść nawet 1,5 mln zł. Na jednej z ostatnich konferencji Orlenu, dziennikarze dostrzegli na ręce Janiny Goss zegarek. Jak się okazało, błyszczący dodatek to dzieło szwajcarskich zegarmistrzów Patek Philippe Gondolo. Cena oryginalnego modelu to 160 tys. zł.