Duda został zapytany o konkretne warunki pokoju. „Tylko Ukraina może o tym decydować”
Andrzej Duda w rozmowie z „Faktem” został zapytany o cele swojej wizyty w Stanach Zjednoczonych, podczas której spotkał się m.in. z Donaldem Trumpem. – Zarówno panu prezydentowi Bidenowi, członkom amerykańskiego Kongresu, a także tutaj w siedzibie ONZ powtarzam, że naszym najważniejszym zadaniem dzisiaj, jako tych, którzy są przedstawicielami wolnego świata, jest nie pozwolić, by Rosja wygrała wojnę na Ukrainie – stwierdził prezydent.
Duda: Rosja nie może wygrać wojny. Trzeba uczynić wszystko, żeby Ukraina zdołała się obronić
Prowadzący rozmowę redaktor naczelny „Faktu” pytał też o słowa Donalda Tuska, który uważa, że Polska jest w okresie przedwojennym i o to, prezydent odbiera podobne sygnały od naszych sojuszników.
– Nie. Uważam, że jeżeli będziemy działali odpowiedzialnie, a jak do tej pory działamy odpowiedzialnie, to do wojny nigdy nie dojdzie, dlatego że będziemy zawsze na tyle potężni, żeby nie opłacało się nas zaatakować. Na tym właśnie polega odstraszanie – stwierdził Duda. – Tak Stany Zjednoczone i Zachód zapobiegły wybuchowi konfliktu wojennego w czasie zimnej wojny. Ona była zimna właśnie dlatego, że Zachód był najeżony rakietami i Rosja Sowiecka też miała mnóstwo rakiet, ale przez to, że wszyscy widzieli, że te rakiety są z obu stron, to nikt się nie odważył nikogo zaatakować. A przede wszystkim Rosja nie odważyła się zaatakować Zachodu, bo widziała, że Zachód jest potężny. Dzisiaj też Rosja, w której, niestety, odżyły ambicje imperialne, musi widzieć, że Zachód, czyli również i my, jesteśmy mocni, że jesteśmy najeżeni rakietami, lufami najnowocześniejszych czołgów, że jesteśmy zdolni do obrony przed każdym atakiem i że każdy atak odeprzemy z wielkimi dla napastnika stratami – dodał.
Duda został też zapytany, czy gdyby Putin zaproponował Ukrainie pokój na obecnej linii frontu, czyli bez Donbasu i Krymu, Ukraina powinna się na to zgodzić.
– Rosja nie może wygrać wojny, to jest pierwsze i to będę zdecydowanie podtrzymywał wszędzie, gdzie jestem. Trzeba uczynić wszystko, żeby Ukraina zdołała się obronić – podkreślił polski prezydent. – Rosja, powtarzam, nie może tej wojny wygrać, a Ukraina musi zyskać gwarancję bezpieczeństwa, najlepiej, gdyby stała się członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego. Natomiast co do ewentualnych rozmów pokojowych to tylko Ukraina może decydować o tym, czy chce takie rozmowy prowadzić – podkreślił.