Kaczyński straci immunitet? Dworczyk: To pokazuje jak działa państwo Tuska

Dodano:
Michał Dworczyk Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Michał Dworczyk, obecny poseł PiS i kandydat do Parlamentu Europejskiego (PE), był gościem w programie Joanny Miziołek „Mówiąc Wprost”. – Będę robił wszystko, tak jak każdy z kandydatów, żeby uzyskać jak najwięcej głosów, żeby przekonać jak najwięcej osób do oddania głosu. Na tym polegają wybory – tłumaczy się ze startu w wyborach do PE Michał Dworczyk.
Oglądanie programu i czytanie całości treści w dniu premiery nowego odcinka dostępne jest jedynie dla stałych Czytelników „WPROST PREMIUM”.

Zapraszamy do oglądania w ramach promocji:

Michał Dworczyk wybiera się do PE. Przedstawił plany

Dworczyk podkreśla swoje zaangażowanie w kampanię, mówiąc: – Z trzeciego miejsca na liście startuję z pełnym zaangażowaniem. Wiem, że nasza kampania musi być intensywna, musimy przekonywać wyborców zarówno swoim programem, jak i zaangażowaniem na miejscu. To są wybory, gdzie każdy głos się liczy – mówi.

Jeszcze niedawno, bo w październiku, Michał Dworczyk dostał ponad 40 tys. głosów w wyborach do Sejmu, tym samym uzyskał mandat poselski. Tym razem jednak postanowił ubiegać się mandat do Europarlamentu. W programie Joanny Miziołek „Mówiąc Wprost” opowiedział o swoich celach, a także o tym dlaczego zdecydował się kandydować do PE. Podejście polityka odzwierciedla ogólnopolski trend, gdzie partie wystawiają obecnych posłów, w celu wzmocnienia list wyborczych i zwiększenia szansy na euromandaty.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...