Polski żołnierz zgubił karabin. DWOT wydało komunikat po ćwiczeniach
Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej przekazało, że w niedzielę, 12 maja w miejscowości Tczew po intensywnych ćwiczeniach dzienno-nocnych stwierdzono zagubienie broni – karabinu BOR. „Od momentu stwierdzenia zaginięcia żołnierze 7 Pomorskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej wzięli czynny udział w poszukiwaniach zagubionej broni w obszarze swoich działań z ostatnich godzin. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie prowadzi Żandarmeria Wojskowa wraz ze Służbą Kontrwywiadu Wojskowego” – informuje rzecznik DWOT ppłk Robert Pękala.
Zgodnie z art. 259 Kodeksu karnego, żołnierz, który, nie dopełniając obowiązku lub przekraczając uprawnienia w zakresie ochrony lub nadzoru nad bronią, amunicją, materiałem wybuchowym lub innym środkiem walki, powoduje choćby nieumyślnie ich utratę, podlega karze aresztu wojskowego albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Tczew. Co zgubili polscy Terytorialsi podczas ćwiczeń?
Karabin Bor to polski powtarzalny karabin wyborowy kalibru 7,62 mm, opracowany przez Zakłady Mechaniczne „Tarnów” S.A. Został wprowadzony do uzbrojenia Wojska Polskiego w 2018 roku i szybko zyskał uznanie wśród żołnierzy za swoją celność, niezawodność i ergonomię.
Do podobnego incydentu doszło w sierpniu ubiegłego roku. Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało wówczas, że przy granicy z Białorusią zgubiono zapalnik, który znajdował się w jednym ze śmigłowców patrolujących granicę. Incydent został zauważony po zakończeniu lotów bojowych. Lot odbywał się wzdłuż pasa granicznego, nie nad terenem zabudowanym. Pomimo poszukiwań, urządzenie nie zostało odnalezione, jednak Dowództwo zapewniło, że zapalnik posiada wbudowane zabezpieczenia i nie stanowi zagrożenia dla otoczenia.