Najnowszy sondaż przed eurowyborami. Zaskoczenie na podium
Od momentu przejścia Prawa i Sprawiedliwości do opozycji, spór pomiędzy dwoma największymi obozami politycznymi w Polsce narasta. Kampania w wyborach samorządowych tylko pogłębiła ten podział, a przygotowania do nadchodzących eurowyborów nie wskazują, by w tej kwestii miało się cokolwiek zmienić.
Wybory do Europarlamentu odbędą się w różnych krajach Unii Europejskiej między 6 a 9 czerwca. W Polsce głosować będziemy w niedzielę 9 czerwca. Choć tematy, które stają się podstawą do wzajemnych oskarżeń nie dotyczą bezpośrednio postulatów, jakie niosą do Brukseli polscy kandydaci do PE, to skupiają się one przede wszystkim wokół kwestii bezpieczeństwa. Pojawia się ona w obliczu zagrożenia ze Wschodu.
Wybory do PE. Nowy sondaż zaskakuje
Już wkrótce spośród kilkuset kandydatów na prestiżowe stanowisko w Parlamencie Europejskim wybierzemy 53 europosłów. Z sondażu pracowni Opnia24 na zlecenie „Gazety Wyborczej” wynika, że najwięcej, bo 31 proc. ankietowanych deklarowało poparcie dla startujących z ramienia Koalicji Obywatelskiej. Niewiele mnie (29 proc.) swój głos planuje oddać na przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości.
Zaskoczeniem może być trzecia pozycja na podium, którą zajmuje Konfederacja z wynikiem równym 10 proc. Natomiast Trzecia Droga znalazła się w tym zestawieniu na czwartym miejscu notując 8 proc. poparcia. Tuż za nią Nowa Lewica – 6 proc. Aż 13 proc. uczestników badania nie wie, na kogo zagłosuje.
Jak wyniki sondażu przekładają się na liczbę mandatów w Parlamencie Europejskim? Z wyliczeń wynika, że zwycięska koalicja mogłaby liczyć łącznie na 28 mandatów: KO – 20 mandatów, Trzecia Droga – 5 mandatów, a Lewica – 3 mandaty. Z kolei PiS zdobyłby 19 mandatów, a 6 przypadłoby Konfederacji.
Sondaż pracowni Opnia24 z 13-14.05.2024 r., próba 1000-osobowa, reprezentatywna dorosłych Polaków, wywiady telefoniczne CATI.