Odszkodowanie za błędy organów państwa to droga przez mękę. „Oto jeden z powodów”
Dodano:
Zgodnie z art. 1 ustawy Prokuratoria Generalna Rzeczypospolitej Polskiej stoi na straży praw i interesów Rzeczypospolitej Polskiej, w tym praw i interesów Skarbu Państwa. Co to oznacza? Czy to, że chroni skarb państwa, aby nie ponosił finansowej odpowiedzialności za wyrządzone obywatelom szkody przez łamiących prawo funkcjonariuszy? Czy może w interesie Rzeczpospolitej, która jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli, chroni majątku obywateli, który utracili wskutek bezprawia państwa?
Jeśli chcemy być poważnym państwem, a chyba chcemy tego wszyscy, z politykami włącznie, to musimy poważnie traktować Konstytucję. Zgodnie z art. 77 ust. 1 Konstytucji Każdy ma prawo do wynagrodzenia szkody, jaka została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej. Organy państwa nie mogą, niezależnie od tego, czy świadomie, czy wskutek błędu, okradać obywateli z ich majątku.
Okradaniem jest nie tylko zabranie już posiadanego majątku, ale również uniemożliwianie dalszego zarabiania.
W ustawach zawarte są prawne procedury naprawy szkód spowodowanych przez władzę ustawodawczą, sądowniczą i wykonawczą. Więc wszystko powinno być w porządku, a nie jest, bo walka o odszkodowanie za szkody spowodowane przez organy państwa to droga przez mękę.
Warto zastanowić się nad tym, dlaczego nikomu w zasadzie się to nie udaje.
Źródło:
Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.