Prosta sztuczka na komary. Nigdy nie popełniaj tego błędu

Do wykonania najprostszej wersji pułapki na komary wystarczy mała miska, gąbka i ocet. Gąbkę należy dobrze nasączyć octem, a następnie umieścić miskę lub miski w strategicznych miejscach. Jest też nieco bardziej złożowa wersja pułapki na owady, która nie kosztuje wiele czasu i pieniędzy.

Ocet przeciwko komarom. Jak zrobić domową pułapkę na owady?

W tym wypadku potrzebny będzie słoik z możliwie dużym otworem, przezroczysta folia np. spożywcza, cukier, płyn do naczyń, woda i oczywiście ocet. Wodę należy wymieszać z dużą ilością octu, około łyżeczką cukru i odrobiną płynu do mycia naczyń. Następnie należy wypełnić słoik mieszaniną w około 70-80 proc. Trzeba upewnić się, aby nigdy nie napełnić słoika po brzegi. Potem należy zakryć otwór słoika folią i ją przedziurawić.

Sztuczka z tą pułapką na komary polega na tym, że owady są przyciągane przez zapach. Wpadają przez folię do wody, a potem toną. Jeśli słoik będzie wypełniony po brzegi, istnieje ryzyko, że komarom uda się wydostać ze środka.

Nietypowa zastosowanie melisy czy kocimiętki. Wielu Polaków o tym nie wiedziało

Istnieją także inne domowe sposoby na poradzenie sobie z komarami. Niektóre rośliny wydzielają zapach, które komary mogą uznać za odstraszający. Na szczycie tej listy jest lawenda. To samo dotyczy kocimiętki, melisy, pelargonii pachnącej, pelargonii cytrynowej i trawy cytrynowej. Mówi się też, że komary odstrasza zapach czosnku, pomidorów oraz bazylii.

Komary mają być również odstraszane przez zapach olejków eterycznych. W związku z tym warto wypróbować lampy zapachowe lub poduszki zapachowe. Wśród zapachów najczęściej wymienia się lawendę czy cytronellę. Zdania są podzielone, jeśli chodzi o eukaliptus i neem (miodła indyjska).