Barczewo. Nie żyje siedmiolatka, zagryzły ją psy
Do tragedii doszło w Barczewie pod Olsztynem. Jak podaje RFM24, około godziny 14 siedmioletnia dziewczynka została zagryziona przez psy.
W momencie zdarzenia dziecko przebywało na posesji, gdzie prowadzona jest hodowla psów. Siedmiolatka miała wejść do kojca i wypuścić zwierzęta – wśród nich było sześć dogów niemieckich i pięć buldogów francuskich. Dziewczynka była tam pod opieką koleżanki swojej mamy. Nie mieszkała tam na co dzień.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez dziennikarzy, na miejscu pracują służby – policja wraz z prokuraturą.