Joe Biden zrezygnuje? Stanowcza odpowiedź rzecznika sztabu

Dodano:
Joe Biden Źródło: PAP / EPA / Stan Gilliland
Najważniejsi eksperci ze świata polityki w Stanach Zjednoczonych negatywnie ocenili występ Joe Bidena na debacie z Donaldem Trumpem. Środowisko Demokratów zaczęło sugerować zastąpienie kandydata innym politykiem, który wziąłby udział w zbliżających się wielkimi krokami wyborach prezydenckich. Czy tak się stanie?

Choć 46. prezydent USA wypadł dobrze merytorycznie na tle swojego rywala, to jednak sposób wypowiadania się polityka wywołał poważne obawy o jego kondycję i stan zdrowia.

Czy kandydat Demokratów zamierza zrezygnować z planów o reelekcji?

Schuster odpowiada stanowczo

„Oczywiście, że nie zrezygnuje” – odpisał w wiadomości SMS dziennikarzom rzecznik sztabu Seth Schuster, cytowany przez gazetę „The Hill”.

W internecie pojawił się komunikat Białego Domu, w którym zaznaczono, że w trakcie debaty przywódca USA borykał się z „przeziębieniem”, które objawiało się „bólem gardła”. Symptomy mogły więc mieć duży wpływ na sposób wypowiedzi prezydenta (27 czerwca na antenie CNN przywódca mówił cicho i niewyraźnie).

Biden także zabrał głos ws. swojego złego występu – na wiecu w Raleigh w Karolinie Północnej. – Mam pełną świadomość tego, że nie jestem młodym mężczyzną. Nie chodzę tak łatwo jak kiedyś, nie debatuję jak przed laty. Ale wiem to co najważniejsze: jak mówić prawdę i odróżnić dobro od zła. Wiem, jak dobrze wykonywać swoją pracę – zaznaczył.

Zapowiedział, że nie podda się i zamierza zwyciężyć w listopadzie. – Kiedy upadasz, podnosisz się i walczysz dalej – zaznaczył. Podkreślił, że „gdyby nie wierzył w to, że jest w stanie podołać wyzwaniom, jakie wiążą się z prezydenturą kraju, nie ubiegałby się o drugą kadencję”. – Daję słowo, że nie kandydowałbym, gdybym nie wierzył, że mogę wykonać tę pracę. Stawka jest zbyt wysoka. Donald Trump jest prawdziwym zagrożeniem dla tego narodu – uważa głowa Ameryki.

Według danych Nielsen 1. debatę obejrzało 51,3 mln widzów (najwięcej, bo 33,7 proc. z nich, miało ponad 55 lat).

Kto mógłby zastąpić Joe Bidena? Lista nazwisk

Według sondażu amerykańskiej stacji CNN aż 67 procent zarejestrowanych wyborców wskazało, że to 45. prezydent USA wygrał debatę. Trump kilka godzin występie na antenie amerykańskiej stacji spotkał się z wyborcami na wiecu w Wirginii. Ogłosił tam swoje „wielkie zwycięstwo”. Stwierdził, że kłopotem Bidena „nie jest jego wiek, ale jego kompetencje”. – Jest rażąco niekompetentny – podkreślił, podaje BBC.

Amerykańskie media wskazują, kto mógłby zastąpić Bidena w wyścigu po fotel prezydencki. To 59-letnia Kamala Harris – obecna wiceprezydentka USA, Gavin Newsom – 56-letni gubernator Kalifornii, J. B. Pritzker – 59-letni gubernator Illinois, Gretchen Whitmer – 52-letnia gubernator Michigan, Sherrod Brown – 71-letni senator z Ohio lub Dean Philips – 54-letni członek Izby Reprezentantów z Minnesoty.

Źródło: thehill.com / Biały Dom / X / CNN / BBC / TVN24
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...