Tej grupy krwi kleszcze nie lubią. Naukowcy przeprowadzili eksperyment
Naukowcy z Uniwersytetu Masaryka w 2018 roku zebrali do badań kleszcze Ixodes ricinus w regionie Ruda w Brnie. Pobrali też próbki krwi od ochotników, które umieścili na szalkach Petriego.
Efekt? Okazało się, że kleszcze mogą mieć preferencje co do biochemicznego profilu osobnika.
Kleszcze wybierały tę grupę krwi aż w 85 proc. przypadków
Stu nimfom badacze „serwowali” kropelki krwi z grupy A i B. Efekt? O wiele częściej – chodzi o aż 85 procent osobników – lgnęło do opcji numer dwa. Należy podkreślić jednak, że eksperyment wymaga powtórzenia i pogłębienia obserwacji.
To jednak nie wszystko. Chcąc poznać przydatne informacje dotyczące kleszczy, warto ustalić, ile żyje ich w pobliżu nas – w ogrodach, na trawie, na tujach itd. W tym celu wystarczy wziąć ręcznik frotté, owinąć nim kij od mopa, a potem, tak przygotowanym „narzędziem”, kilkukrotnie przeciągnąć po każdej roślinie i podłożu.
Sprawdź, czy na twojej działce żyją kleszcze
Jeśli pajęczaki żyją na posesji – a jest to wręcz pewne – to ujawnią się na białym materiale, do którego się przyczepią. Jeśli liczba stawonogów nas przeraziła, możemy przygotować miksturę, którą warto spryskać podwórko. Jest prosta w przygotowaniu i skutecznie przez długi czas odstrasza pajęczaki.
Zmieszajmy ze sobą roztwór octu (100 mililitrów octu na 1 litr wody), ekstrakt z czosnku (pięć miligramów) i olejek eteryczny z rozmarynu (5 ml). Dokładnie potrząśnijmy i spryskajmy trawę czy tuje. By efekt miał możliwe najwyższą skuteczność, należy powtarzać proces co około 1-2 godziny.
Sprawdzona metoda – repelent z DEET
Inny, równie skuteczny sposób, to zastosowanie chemicznego preparatu odstraszającego (repelentu) z DEET (N-Dietylo-m-toluamid), ikarydyną czy IR 3535 (3-[N-Butylacetamido]propionian etylu). Produkty kupimy w niemal każdej aptece czy sklepie.