Polacy obawiają się Trumpa i Vance'a. „Będziecie w dużo lepszej sytuacji”
Donald Trump już oficjalnie został kandydatem Partii Republikańskiej w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Podczas konwencji wyborczej w Milwaukee były przywódca USA zdobył blisko 2,4 tys. głosów delegatów. Polityk ogłosił, że jeśli uda mu się zwyciężyć w głosowaniu, wiceprezydentem zostanie J.D. Vance, senator z Ohio.
Nominat Trumpa ma kontrowersyjne poglądy ws. Ukrainy
Ta nominacja wywołała w Polsce mocno mieszane uczucia. Powód? Kandydat na zastępcę Donalda Trumpa wielokrotnie ostro wypowiadał się na temat amerykańskiej pomocy dla Ukrainy. Podkreślał, że Stany Zjednoczone powinny zaprzestać dostarczania broni krajowi zmagającemu się z rosyjską agresją.
W jednym z odcinków podcastu Steve'a Bannona wprost powiedział, że nie interesuje go to, jak potoczą się losy Ukrainy. Wielokrotnie krytykował także Joe Bidena i jego administrację za zbyt duże – jego zdaniem – zaangażowanie w kwestię wojny w Ukrainie oraz pomoc finansową dla tego państwa. Nic więc dziwnego, że po ogłoszeniu tej kandydatury szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow stwierdził, że przyjmuje z zadowoleniem stanowisko J.D. Vance'a w sprawie Ukrainy.
Polacy obawiają się Trumpa i Vance'a. Republikanie odpowiadają.
Osoby związane ze sztabem Donalda Trumpa zapewniają jednak, że Polska nie ma żadnych powodów do obaw. – Donald Trump był niesamowity. Byłby świetny na drugą kadencję. Polska będzie w dużo lepszej sytuacji. Jak wiesz, pokój istnieje dzięki sile. Czego potrzebujesz? Pokoju dzięki sile – powiedziała Kellyanne Conway, byłą główną strateg Białego Domu, która kierowała kampanią Donalda Trumpa w 2016 roku.
– Polska to przyjaciel USA. Bez względu na to, kto sprawuje władzę, relacje będą się rozwijać. Jeśli wygra Republikanin, staną się jeszcze silniejsze, ponieważ to prezydent który rozumie znaczenie Polski dla regionu zarówno gospodarczo, jak i społecznie, i szansę na rozwój tej relacji – ocenił z kolei Cory Scott Gardner, były republikański senator ze stanu Kolorado.
Zdaniem polityka „silne relacje między USA a Polską są korzystne dla świata”. – Myślę, że Donald Trump to rozumie, J.D. Vence to rozumie, z pewnością ludzie w Stanach Zjednoczonych to rozumieją. Sądzę, że ta ważna powojenna więź, która naprawdę utrzymała pokój w Europie, pokój na całym świecie, będzie trwała nadal – podkreślił.