Polscy politycy po rezygnacji Joe Bidena. Głos zabrał Tusk, Hołownia, Joński
W niedzielę wieczorem czasu polskiego Joe Biden w mediach społecznościowych ogłosił, że nie zawalczy z Donaldem Trumpem w nadchodzących wyborach prezydenckich. We wpisie zamieścił obszerne oświadczenie, w którym zaznaczył, że przez trzy i pół roku Ameryka poczyniła wielki progres. Zapowiedział także wystąpienie, w którym powie więcej na temat swojej decyzji o rezygnacji.
„To był największy zaszczyt w moim życiu służyć jako wasz prezydent. I chociaż moim zamiarem było ubieganie się o reelekcję, uważam, że w najlepszym interesie mojej partii i kraju jest ustąpienie i skupienie się wyłącznie na wypełnianiu obowiązków prezydenta do końca mojej kadencji” – napisał w oświadczeniu Joe Biden.
Ta informacja zelektryzowała także polskich polityków, którzy na portalu X (dawniej Twitter) podzielili się swoimi ocenami decyzji Bidena.
Biden podjął "być może najtrudniejszą decyzję w życiu". Tak twierdzi Tusk
Jednym z polityków, którzy postanowili zabrać głos był Donald Tusk. Napisał, że prezydent USA „wiele razy podejmował trudne decyzje, dzięki którym Polska, Ameryka i świat były bezpieczniejsze, a demokracja i wolność silniejsze”. „Wiem, że kierowałeś się tym samym, ogłaszając ostatnią decyzję. Być może najtrudniejszą w życiu” – czytamy we wpisie premiera Polski.
Z kolei Marcin Kierwiński z PO, były szef MSWiA stwierdził, że „na taką decyzję stać tylko największych polityków”.
W podobnym tonie wypowiedział się Dariusz Joński z KO, pisząc, że Joe Biden podjął decyzję „godną prawdziwego męża stanu”.
Michał Szczerba natomiast stwierdził, że prezydent USA "ma swoje miejsce w historii". Wymienił Bidena wśród najwybitniejszych, stawiając go obok byłych prezydentów Stanów Zjednoczonych – Woodrowa Wilsona i Ronalda Reagana. „Wilson, Reagan, Biden. Wielki amerykański przywódca. Obrońca demokracji. Przyjaciel Polski. Wzmacniał siłę NATO. Niezachwiany sojusznik Ukrainy w walce z terrorystyczną i zbrodniczą Rosją!” – czytamy we wpisie Szczerby.
Z kolei Grzegorz Schetyna stwierdził, że „decyzja Bidena rozpoczyna amerykańską kampanię na nowo. Polscy demokraci powinni się uczyć od niego odpowiedzialności. Zamiast szukania różnic wewnątrz koalicji, musimy skupić się na budowaniu zaufania i osiąganiu kompromisów. Trump jeszcze nie wygrał, a #PiS ciągle nie przegrał” – napisał polityk PO.
A Szymon Hołownia skomentował sytuację tylko jednym słowem. „Odpowiedzialność” – napisał Marszałek Sejmu, udostępniając post z oświadczeniem Bidena.