Macierewicz naraził państwo na ogromne koszty. Kwota zwala z nóg

Dodano:
Antoni Macierewicz Źródło: PAP / Radek Pietruszka
– Osiem razy przejechał pan świat na koszt państwa – powiedział Cezary Tomczyk w Sejmie zwracając się do Antoniego Macierewicza.

Antoni Macierewicz dopytywał z sejmowej mównicy, „dlaczego Cezary Tomczyk ukrywa fakt zniszczenia tupolewa w 2012 roku”. – Zarzuca się zniszczenie tego samolotu podkomisji smoleńskiej. Co jest absolutnie niemożliwe, ponieważ badania zaczęły się cztery lata później. Odpowiedzialność za zniszczenie ponosi rząd Donalda Tuska. Cezary Tomczyk zarzuca nam to, co zrobiło ówczesne MON – grzmiał z sejmowej mównicy polityk PiS.

Zagubiony tupolew

Te słowa to reakcja na doniesienia wiceszefa MON. W lutym Cezary Tomczyk informował, że w 2016 r. prokuratura przekazała komisji Macierewicza 23 elementy Tupolewa, który rozbił się pod Smoleńskiem. Dowody zostały przyjęte bez protokołu lub sprawozdania. Pięć z tych elementów wysłano do badań do Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie, w trakcie których zostały one zniszczone. Pozostałe 18 elementów zgubiono. Dopiero w 2020 r. wysłano pierwsze pismo z prokuratury o zwrot elementów, ale pozostało ono bez odpowiedzi. Wiceszef MON wyjaśniał, że o wszystkim wiedział Mariusz Błaszczak.

– Doskonale rozumiem, że Antoni Macierewicz boi się odpowiedzialności. Na jego miejscu też bym się bał. Między 2016 a 2019 pana zespół dokonał zniszczenia i pocięcia piłami elementów tupolewa – ripostował polityk KO z sejmowej mównicy.

Gigantyczne wydatki na ochronę Macierewicza

W dalszej części swojego wystąpienia Cezary Tomczyk zwrócił uwagę na problem ogromnych kosztów, jakie państwo poniosło w związku z ochroną . – Pan dziękował Żandarmerii Wojskowej za to, że nic się nie stało ani panu ani Jarosławowi Kaczyńskiemu. Kłamał pan z pełną premedytacją, że ochronę przyznano na wniosek Mariusza Błaszczaka. Nawet w sprawie własnej ochrony nie mówił pan prawdy – grzmiał wiceszef MON. Na dowód przedstawił pisma, pod którymi widnieje podpis byłego szefa MO

Cezary Tomczyk przekazał w Sejmie, że od lutego 2018 do grudnia 2023 roku Antoni Macierewicz chroniony przez Żandarmerię Wojskową przejechał 378 tys. kilometrów, co kosztowało skarb państwa blisko ćwierć miliona złotych. – Osiem razy przejechał pan świat na koszt państwa – powiedział wiceszef MON zwracając się do byłego szefa podkomisji smoleńskiej.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...