Prezydent Duda pogratulował Szeremecie. Nawiązał do kontrowersji wokół rywalki
Julia Szeremeta przerwała trwającą od 1992 roku fatalną serię polskiego pięściarstwa, sięgając po medal w stolicy Francji. W finale Polkę czekał jednak bardzo trudny pojedynek. Szeremeta mierzyła się z Lin Yu Ting z Chińskiego Tajpej. Obie pięściarki dzieliło 10 centymetrów różnicy na korzyść przeciwniczki Polki. Lin Yu Ting to też numer 1 w drabince turniejowej na igrzyskach w Paryżu w kategorii 57 kg.
Szeremeta przegrała w walce o złoto, ale zdobyła sympatię widzów
Przewaga fizyczna i większe doświadczenie przełożyły się na przebieg sobotniego finału. Lin Yu Ting zdecydowanie rozbiła Polkę, która jednak ambitnie walczyła do samego końca. Wielu komentatorów twierdziło wprost, że Szeremeta nie miała szans z taką rywalką w grze o złoto. Azjatka wygrała każdą z trzech rund na kartach sędziowskich.
Trzeba oddać Polce, że starała się do ostatniego gongu trzeciej rundy. Ostatecznie skończyło się na wicemistrzostwie olimpijskim, co dla 20-letniej zaledwie zawodniczki jest i tak ogromnym sukcesem. Kibice zwracali uwagę na kontrowersje wokół rywalki z Tajwanu. Wielu przypominało jej dyskwalifikację sprzed roku ze względu na wykryte męskie chromosomy XY, mogące wskazywać na osobę ze zróżnicowanym rozwojem płciowym (DSD). Nawiązał do tego także Andrzej Duda.
Andrzej Duda pogratulował Julii Szeremecie
Prezydent pogratulował polskiej pięściarce za pośrednictwem mediów społecznościowych. „Julia Szeremeta wywalczyła dla Polski srebrny medal olimpijski w boksie. Pierwszy od dziesięcioleci. Myślę, że wszyscy jesteśmy z Niej ogromnie dumni. Walczyła pięknie i dzielnie! Inne aspekty tej walki przykro komentować. Pani Julio! Brawo! Z całego serca dziękujemy i gratulujemy! Jest Pani wspaniałą Reprezentantką Polski! Duma!” – pisał polityk na platformie X.
Do gratulacji Dudy kąśliwie odniósł się Sławomir Mentzen z Konfederacji. „Wolałbym mieć prezydenta, który ma odwagę powiedzieć oczywistą prawdę, że tym innym aspektem był walczący z nią mężczyzna” – zwracał uwagę w komentarzu do wpisu głowy państwa.