Wiceszef PSL robił dziwne interesy z Art-B
Jan Bury jako przewodniczący ZMW w Agrotechnice grał pierwsze skrzypce. To właśnie on 27 kwietnia 1991 r. zawarł w imieniu ZMW umowę darowizny z Andrzejem Gąsiorowskim, reprezentującym głośną później spółkę Art-B. Związek oddawał 51 proc. akcji Agrotechniki. „Objęcie udziałów przez Art-B nastąpi (…) po przekazaniu pierwszej wpłaty w wysokości stu milionów złotych na programy społeczne" – czytamy w umowie. Art-B formalnie uzyskiwała udziały za darmo, ale w rzeczywistości przekazywała ZMW spore pieniądze. I nie musiały być one przekazane na spłatę długów spółki, lecz mogły być dowolnie rozdysponowane przez ZMW.
Według Jana Burego nie ma nic dziwnego w tym, że Agrotechnika prowadziła transakcje z szefami Art-B. – To byli biznesmeni na topie, bywali u prezydenta, premiera, ministrów. Nikt nie podejrzewał ich o jakieś nielegalne działania, a to była próba ratowania Agrotechniki. Pieniądze zostały przekazane na cele statutowe Związku Młodzieży Wiejskiej – mówi. I jednocześnie zapewnia, że nie pamięta szczegółów tamtej transakcji.Co się stało z pieniędzmi przekazanymi ZMW na „cele społeczne"? Według jednego z byłych posłów PSL, poszły po prostu na działalność Związku Młodzieży Wiejskiej. – To był taki sprytny wybieg. Wiadomo było, że Agrotechnika, wokół której zaczęło się robić głośno, może być zlikwidowana. Chodziło więc o zapewnienie sobie przyszłości – mówi nasz rozmówca, ówczesny działacz ludowy.
Jeden z dawnych szefów Agrotechniki Zenon Daniłowski od wielu lat figuruje na listach osób dokonujących wpłat na Komitet Wyborczy PSL. – Nie ma w tym nic złego, bo od lat jestem związany z ruchem ludowym – mówi Daniłowski. Sam Bury jest zdziwiony, że interesują nas sprawy związane ze spółkami, w których zasiadał. Podkreśla, że wszystkie jego działania są zgodne z prawem. – Posiadanie akcji nie jest niezgodne z prawem. Pewnie byłoby najlepiej, gdybym, jak Jarosław Kaczyński, nie miał konta, a wszystkie pieniądze oddawał mamie – mówi poirytowany.
Więcej w najbliższym wydaniu tygodnika "Wprost", w sprzedaży od poniedziałku, 19 listopada