Wyrzucił telewizor z czwartego piętra, trafił obok dziecka. O krok od tragedii w Warszawie

W ubiegły tygodniu przy ulicy Nowowiejskiej nad ranem wyrzucono duży telewizor z szóstego piętra. Sprzęt upadł w niewielkiej odległości od ojca, który spacerował w tej okolicy z wózkiem. Na miejsce natychmiast wezwano policję, która wygrodziła teren przed dostępem dla osób postronnych i ustaliła, z którego okna został wyrzucony telewizor.

Szalona impreza w centrum Warszawy. Interweniowała policja

Następnie śródmiejscy policjanci dotarli do mieszkania, w którym słychać było rozmowy. Nikt jednak nie odpowiadał na wezwania i nie otwierał drzwi. Z pomocą Państwowej Straży Pożarnej funkcjonariusze policji dostali się do lokalu przez otwarte okno.

W środku wylegitymowano 6 osób w wieku od 17 do 24 lat. Część z nich była nietrzeźwa, a najstarszy z grupy, 24-letni obywatel Stanów Zjednoczonych, zachowywał się bardzo agresywnie wobec policjantów. Użyto więc wobec niego środków przymusu bezpośredniego.

W mieszkaniu miała miejsce orgia?

Jak później ustalono, 24-latek wynajął mieszkanie na miesiąc. W środku znaleziono porozrzucane butelki po alkoholu, zniszczone meble. Dziennikarze Faktu24 do listy dodali jeszcze „wiele zużytych prezerwatyw” i okrzyknęli całe wydarzenie mianem „orgii”.

Policjanci postanowili zatrzymać wszystkie osoby z mieszkania. 24-letni obywatel Stanów Zjednoczonych usłyszał zarzuty dotyczące narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w związku z wybrykiem chuligańskim.

Sąd przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście Północ i zastosował wobec niego tymczasowe aresztowanie na okres dwóch miesięcy. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście.