Małgorzata Manowska zadziałała na szkodę interesu publicznego? Jest śledztwo
Jak podano w komunikacie na stronie Prokuratury Krajowej, przewodnicząca Trybunału Stanu Małgorzata Manowska nie zwołała posiedzenia, o które wnioskowano.
– Zawiadomienie w tej sprawie zostało złożone w dniu 12 czerwca 2024 r. przez ośmiu członków Trybunału Stanu. W toku postępowania sprawdzającego przesłuchano w charakterze świadków zawiadamiających: Jacka Dubois i Przemysława Rosatiego, a także uzyskano niezbędną dokumentację – czytamy w komunikacie prokuratora Przemysława Nowaka, rzecznika Prokuratury Krajowej.
Dodano, że sześciu członków Trybunału Stanu złożyło pisemny wniosek o zwołanie pełnego składu Trybunału Stanu. Powołując się na § 7 ust. 3 regulaminu Trybunału Stanu wskazano, że „Przewodniczący Trybunału ma obowiązek, na pisemny wniosek co najmniej pięciu członków Trybunału, zwołać posiedzenie Trybunału Stanu w pełnym składzie w terminie 45 dni od dnia złożenia wniosku”. Do dzisiaj jednak Małgorzata Manowska posiedzenia nie zwołała.
I prezes Sądu Najwyższego obiektem śledztwa
Zdaniem prokuratury I prezes Sądu Najwyższego zadziałała na szkodę interesu publicznego.
„Prokurator uznał, iż zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa niedopełnienia przez funkcjonariusza publicznego (Przewodniczącego Trybunału Stanu) obowiązku wynikającego z paragrafu 7 ust. 3 regulaminu Trybunału Stanu polegającego na zaniechaniu zwołania posiedzenia pełnego składu Trybunału Stanu na pisemny wniosek 6 członków Trybunału Stanu, czym działano na szkodę interesu publicznego (art. 231 § 1 k.k.)” – czytamy w komunikacie.