Czystki w szeregach PiS. Kaczyński: Niektóre gałęzie uschły, trzeba będzie je odciąć

Dodano:
WARSZAWA POSIEDZENIE SEJMU Ryszard Terlecki, Jarosław Kaczyński, Mariusz Błaszczak Źródło: PAP / PAP/Marcin Obara
Wszystko wskazuje na to, że najbliższy kongres Prawa i Sprawiedliwości, rozpocznie czystki w szeregach partii. Jak zauważył prezes formacji Jarosław Kaczyński podczas rozmowy z dziennikarzami w Sejmie „Niektóre gałęzie cokolwiek uschły i trzeba będzie je odciąć".

Kongres PiS pod koniec września. Będą zmiany personalne

28 września odbędzie się Kongres Prawa i Sprawiedliwości. Prezes partii potwierdził tę datę podczas spotkania z dziennikarzami, które odbyło się w ostatnią w środę w Sejmie.

– Na tym kongresie dokonamy pewnych zmian w statucie, zmian personalnych. Ale żeby było jasne, nikt nie ma zamiaru nikogo – tutaj chodzi przede wszystkim o Beatę Szydło - eliminować w funkcji wiceprezesa – zaznaczył.

Dużo wskazuje na to, że podczas wydarzenia dojdzie również to zapowiadanego połączenia Prawa i Sprawiedliwości i Suwerennej Polski. Były premier zauważył jednak, że nie jest to jeszcze ostatecznie przesądzone.

Czystki w szeregach PiS. Kaczyński: Niektóre gałęzie uschły, trzeba będzie je odciąć

Jednym z ważniejszych punktów kongresu, które zapowiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości będą zmiany personalne w strukturach partii. Wszystko wskazuje na to, że w planach jest oczyszczenie szeregów partii.

–Bo można powiedzieć, że nasza formacja to jest takie drzewo rozłożyste, ale niektóre gałęzie cokolwiek uschły i trzeba będzie je odciąć. Bo nas nie interesują członkowie, którzy są bierni albo w ogóle nie czują żadnego związku z partią. Byli dobrzy wtedy, jak rządziliśmy. Są tacy ludzie, wiadomo, we wszystkich partiach, więc trzeba się będzie ich pozbyć i odpowiednią procedurę ku temu stworzyć – powiedział Kaczyński, którego cytuje onet.pl.

Były premier został również zapytany o słowa Donalda Tuska, który podczas spotkania z marszałkami Sejmu i Senatu w ramach konferencji „Drogi wyjścia z kryzysu konstytucyjnego” powiedział o "potrzebie działania w tych kategoriach demokracji walczącej".

Zdaniem Kaczyńskiego "Donald Tusk dokonuje aktu zniesienia prawa".

–Mam nadzieję, że za to odpowie i to bardzo, bardzo ciężko. Natomiast rzeczywiście, kiedy przejmiemy władzę, stanie przed nami bardzo poważny problem odnowienia konstytucji, odnowienia prawa i to będzie ogromna reforma – zapowiedział.

Źródło: Onet.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...